Jest-Takie-Miejsce 115
DAMIAN Co mogę zrobić? Obejmuję ją, bo widzę w jej oczach prawdę. Zależy jej na mnie. Nie wiem, czy tak bardzo, jak mi na niej, ale zależy. Nic się nie zmieni. Wszystko ...
DAMIAN Co mogę zrobić? Obejmuję ją, bo widzę w jej oczach prawdę. Zależy jej na mnie. Nie wiem, czy tak bardzo, jak mi na niej, ale zależy. Nic się nie zmieni. Wszystko ...
Jeszcze? Skoro tak mówi, już musiało się coś wydarzyć. Bez zastanowienia podnoszę się z koca i zasypuję go pytaniami. - Damian, co jest? Kuba coś odstawił, tak? Znowu ...
No siemanko. :) Wiem, że jest już późno, ale Twój uśmiech mówi mi, że wcale nie jesteś zła, że wpadam o tej porze. No i zajebiście, że się cieszysz, bo działa to w ...
Przeczytaj notkę na dole i nie zapomnij skomentować oraz dać łapki w górę ;) - Brooklyn - Droga do domu dziadków Lily wydaje mi się być wiecznością, mimo że na drodze ...
Czytasz na własną odpowiedzialność! *_*_*_*_*_*_*_*_*_*_* Przez kilka kolejnych dni, unikałam zarówno brata jak i Krystiana. Stał się on częstym bywalcem w naszym domu ...
Jestem w maleńkim szoku, po tym, co zobaczyłam. Od początku było jasne, że Jola i Rafał bardzo się lubią, ale nie przypuszczałam, że do tego stopnia. Czy to źle? Wcale ...
-Jednak przyszłaś? - powiedział a właściwie zapytał brunet. Na jego twarzy widoczne jest zdumienie i coś jakby zachwyt, ale nie mogę tego rozszyfrować. -Zaprosiłeś mnie ...
Wstał ze swojego fotela i podszedł do mnie od tyłu, nachylił się i wtulił we mnie wciągając mój zapach, ucałował mój kark i językiem przejechał po nim, przeszedł ...
Oto moje nowe opowiadanie. Od razu mówię, że kiedyś je dodawałam ale teraz zrobiłam korektę i trochę dopisałam. Zapraszam do czytania. BOHATEROWIE: MARTA - 21 lat ...
Wyszliśmy razem stamtąd i pojechaliśmy do hotelu, tam już siedzieliśmy do późna śmiejąc się i w ogóle. Gdy Kuba pojechał z Zuzą położyliśmy się wszyscy spać ...
----Oczami Pauliny---- Udawałam, że śpię bo chciałam być sama. Udało mi się. Robert wyszedł i zostałam sama z własnymi myślami. Gdy usłyszałam kroki na schodach ...
Martyna. - O czym z nimi rozmawiałeś? - zapytałam, gdy wracaliśmy do domu. - O niczym w sumie. _ nie wierzę mu ani trochę. - A wy ?- zapytałam rodziców. -O niczym tak ...
"Szalona" Rozdział 5: Wyrwałam się im. Byłam kłębkiem nerwów, wszystko szło nie tak jak powinno. Nie wiem, kto naopowiadał dziewczynom tych bzdur, ale wszystko ...
EPILOG Osiem lat później... - Dziesięć... dziewięć... osiem... - Aneta z każdą sekundą zbliżała się do Sebastiana - siedem... sześć... pięć... - Cztery... trzy ...