Miłosne - str 574

  • Dramione. Część 14

    Późnym popołudniem odwiedził ich Lucjusz. Scorpius ucieszył się na widok dziadka, który z pewnością starał się częściej widywać malca. Draco widywał codziennie ojca ...

  • Vive la F... - cz. 50. What a meeting!

    -Ten. Ten. I ten. – Keller wskazała palcem kilka zdjęć. – Ten jest wasz. – odsunęła zdjęcia na bok. -Podsunęliście mi go na podpuchę. – rzuciła okiem na oficera ...

  • Poplątane

    Kierownica jest zimna, śliska i czarna. Lekko się uśmiecham, przecież dokładnie tak jak moja dusza. Czy aby na pewno ją mam? Późnymi wieczorami wciąż przekonuję siebie ...

  • Nie odwracaj wzroku (4)

    -Chcesz pogadać, Sky? - pyta chłopak mknąc po pustej autostradzie. -O czym? - sztucznie interesuje się dziewczyna i poprawia pas. -O tym co czujesz? - napomyka niby ...

  • Koniec a może i początek?? cz.12

    Gdy wróciłam z badań, było już późno. Pielęgniarka podłączyła mi kroplówkę i życząc dobrej nocy wyszła. Przekręciłam się na bok, otulając się ciaśniej ...

  • Zlecenie na romans (3)

    Szybko znaleźliśmy się w środku, trochę zdezorientowana szukałam ustronnego miejsca cały czas trzymając go za rękę i prowadząc za sobą. Zauważył moją konsternację ...

  • Reguła zabijania cz. 5

    – Ottonie mam prośbę, czy mógłbyś prześwietlić Clarę? – Chodzi ci o to szczególne sprawdzenie? – Tak, mam pewne przypuszczenia, jak wiesz jest sekretarką Deermilda ...

  • Kiedyś będziesz mój - Rozdział 39

    Siedziała skulona na łóżku, zachodząc w głowę, czemu akurat tego ostatniego dnia starego roku musiała trafić na Artura. Rozmowa była krótka, pozbawiona owijania w ...

  • Niania. Cześć dwudziesta siódma.

    Kiedy rozpięłam zamek jego spodni, spotkało mnie zaskoczenie. Byłam przekonana, że zaraz wystrzeli, strzelając mnie w nos jego wyprężony kutas. Tak się jednak nie stało ...

  • Totalne szczęście w nieszczęściu cz.2

    Nastała chwila ciszy, jej twarz wygląda na przerażoną. Chwile później zaczęła się koło niej tworzyć niebieska poświata. Wszystko zaczęło latać razem z nią. Nagle ...

  • Daję ci siebie #27

    Obudził mnie dotyk szorstkiej pościeli. Przeciągnęłam się, napinając wszystkie mięśnie, po czym je rozluźniłam i opadłam z powrotem na łóżko, wiedząc, że wcale ...