Nie będę przepraszać. Cz. II
To nie był dobry dzień. Nie dość, że spóźniłam się na zajęcia, to jeszcze nie mogłam się skupić. Szkoła, do której chodzę, nie jest taką zwykłą szkołą ...
To nie był dobry dzień. Nie dość, że spóźniłam się na zajęcia, to jeszcze nie mogłam się skupić. Szkoła, do której chodzę, nie jest taką zwykłą szkołą ...
Dave Marshall nigdy nie przepadał za rodzinnymi uroczystościami, na których można się było wynudzić na śmierć, dlatego starał się tego unikać jak ognia. Ale urodziny ...
Przez chwilę przeszła mnie myśl, że mogłabym patrzeć w te oczy bez końca. Zbliżył usta do moich, a ja nie mogłam się temu oprzeć, oddałam pocałunek. Ręce Kamila ...
Odwróciłam się i ujrzałam oczywiście Damiana. -Eee może mnie puścić ? -zapytałam lekko zirytowana. -Nie. -Dlaczego ? -A czemu miałbym puścić tak piękną dziewczynę ...
Jaką złą wiadomość?- spytał Bruno Lekarz patrzył się na niego ze smutkiem. -Sylwia... Sylwia ma białaczkę-wyszeptał Bruno załamał się. -Jak?! Przecież ona jest ...
Stałem tak nie wiedząc co robić. Mam zejść? W ogóle to co ona tu robi, Jezu chyba pierwszy raz w życiu tak cholernie się denerwowałem. W końcu przestałem zachowywać ...
-POUL- Gdy moja siostra wróciła do domu miała ze sobą jakąś wielką kopertę. Powiedziała, że Letti poprosiła ją aby mi to przekazała. Czym prędzej odpakowałem ...
Kolejny tydzień spędziłam bardzo przyjemnie. Chodziłam do szkoły, spędzałam popołudnia z rodzicami, a wieczorami spotykałam się z Aronem. Nie widziałam się zbyt ...
Całowaliśmy się z pasją. Dłonie błądziły po rozgrzanych ciałach. Kacper przesuwał dłonią po moim kroczu. Chyba wyczuł gorąco, jakie biło z mojego wnętrza ...
Od rozpoczęcia szkoły minęło już dwa tygodnie, a ja już chcę wakacji. Pomyślałam że dziś zostanę w domu, ale jednak nie. Wolę iść, jednak mam już dość Sebka ...
W szpitalu postanowiono zostawić mnie na obserwacji. Pomimo iż lekarze nie mogli zrobić nic poza sprawdzaniem mojego stanu, nie pozwolili mi od razu wrócić do domu. Rodzice ...
Na liczniku pojawia się ponad sto siedemdziesiąt kilometrów na godzinę, ale jakoś mi to nie przeszkadza. Ufam mu, nigdzie nie czuję się tak bezpiecznie, jak u jego boku ...
Byłyśmy już rozgrzane, sędzia dał nam czas na ataki z lewego skrzydła. Grace stanęła pod siatką i zaczęła nam rozgrywać. Zaatakowałam 3 razy, gdy pan w białej ...
Zgadzając się na ten dziwny zakład, zgodziłam się też na wszystko, co tylko Spencer wymyśli, tak więc w poniedziałek rano włożyłam sukienkę w kwiaty i poszłam do ...