Miłosne - str 345

  • Ukryte marzenie cz. 7

    Dave mimo że zapamiętał Ashley jako pulchną dziewczynę o pucołowatych policzkach, nie miał problemów z rozpoznaniem w pięknej dziewczynie, która rozmawiała z jego ...

  • Inne miasto inne życie cz1

    Dryyyyyyyń... !!!! *No nie cholera znowu szkoła! Jest grudzień a ja już mam jej dość... no nic trzeba wstawać. Jest 6.00 a na 7.30 autobus! * Wstałam z łóżka i ...

  • Ukryte marzenie cz. 6

    Przypuszczał, że gdy tylko dotrze do domu to przygotowania do przyjęcia urodzinowego ojca będą szły pełną parą. Nie mylił się. Dom był pełen ludzi odpowiedzialnych za ...

  • Nie będę przepraszać. Cz. II

    To nie był dobry dzień. Nie dość, że spóźniłam się na zajęcia, to jeszcze nie mogłam się skupić. Szkoła, do której chodzę, nie jest taką zwykłą szkołą ...

  • Ukryte marzenie cz. 5

    Dave Marshall nigdy nie przepadał za rodzinnymi uroczystościami, na których można się było wynudzić na śmierć, dlatego starał się tego unikać jak ognia. Ale urodziny ...

  • Historia Aśki 5

    Przez chwilę przeszła mnie myśl, że mogłabym patrzeć w te oczy bez końca. Zbliżył usta do moich, a ja nie mogłam się temu oprzeć, oddałam pocałunek. Ręce Kamila ...

  • Pomóż mi zapomnieć. cz.IV

    Odwróciłam się i ujrzałam oczywiście Damiana. -Eee może mnie puścić ? -zapytałam lekko zirytowana. -Nie. -Dlaczego ? -A czemu miałbym puścić tak piękną dziewczynę ...

  • Nieznajoma-Miłość cz.4

    Jaką złą wiadomość?- spytał Bruno Lekarz patrzył się na niego ze smutkiem. -Sylwia... Sylwia ma białaczkę-wyszeptał Bruno załamał się. -Jak?! Przecież ona jest ...

  • Federico cz.10

    Stałem tak nie wiedząc co robić. Mam zejść? W ogóle to co ona tu robi, Jezu chyba pierwszy raz w życiu tak cholernie się denerwowałem. W końcu przestałem zachowywać ...

  • Pokochaj, zanim odejdę. CZ.VII

    Kolejny tydzień spędziłam bardzo przyjemnie. Chodziłam do szkoły, spędzałam popołudnia z rodzicami, a wieczorami spotykałam się z Aronem. Nie widziałam się zbyt ...

  • A już myślałam 6

    Całowaliśmy się z pasją. Dłonie błądziły po rozgrzanych ciałach. Kacper przesuwał dłonią po moim kroczu. Chyba wyczuł gorąco, jakie biło z mojego wnętrza ...

  • Prawdziwy przyjaciel IV

    Od rozpoczęcia szkoły minęło już dwa tygodnie, a ja już chcę wakacji. Pomyślałam że dziś zostanę w domu, ale jednak nie. Wolę iść, jednak mam już dość Sebka ...

  • Pokochaj, zanim odejdę. CZ.VI

    W szpitalu postanowiono zostawić mnie na obserwacji. Pomimo iż lekarze nie mogli zrobić nic poza sprawdzaniem mojego stanu, nie pozwolili mi od razu wrócić do domu. Rodzice ...