Nowy początek cz 43
29 Grudzień dzień wyjazdu, do tej pory nie wiem jak mu się to udało, dostałam urlop bez problemu. Jestem bardzo pod ekscytowana, nie mogę się doczekać, Jamie ma być u ...
29 Grudzień dzień wyjazdu, do tej pory nie wiem jak mu się to udało, dostałam urlop bez problemu. Jestem bardzo pod ekscytowana, nie mogę się doczekać, Jamie ma być u ...
**Oczami Huberta** - Jakie serwetki rozłożyć? Te niebieskie czy różowe? – pytam Gosi. Od rana szykuje jedzenie na obiad, który spędzimy z moimi przyjaciółmi. Po tym ...
Zaparkowaliśmy pod domem było już po 24, ale z tego co widzę to u Sebastiana się świeci. Postanowiłam o tym teraz nie myśleć, Max patrzył na mnie tymi swoimi ślicznym ...
Kaspian przyszedł tak jak mówił. Był u mnie o 20 na co sie zdziwiłam, bo nie podawałam mu mojego adresu. - Zostaniemy u Ciebie. - powiedział, gdy przekroczył próg mojego ...
Oo matko. Moje życie jest takie nudne :o Codziennie rano o świcie ( czyt.13-14) muszę wstać by otworzyć te cholerne drzwi, bo ktoś uparcie chce przez nie wejść. A gdy je ...
Hope pov. - Nie wieże..- powiedziałam niedowierzająco. Od razu podbiegła do mnie Emily. - Chyba nie myślałaś, że zapomnieliśmy.- zaśmiała się. - Ja sama zapoznałam ...
-Zuza, a czy ty przypadkiem nid jesteś zakochana w Oliwerze? -Chyba, możliwe, że tak. Ale co ja mogę zrobić? On jest teraz w żałobie po dziewczynie dla której robił by ...
SOBOTA **Maja** Dziś wstaliśmy o 14;15 nic dziwnego. Już jutro o 16 musimy się wynosić z Villi. Szkoda, bo życie tu jest inne, lepsze. Tutaj można poszaleć. Umyłam się ...
– Czym mam się zająć? – zadałam pytanie, wchodząc do gabinetu Justina, a przy okazji rozglądając się po pomieszczeniu. Poszczególne rzeczy były takie same jak u ...
Kuba i Damian dotarli bezpiecznie do swojego pokoju, a ja i tak jeszcze długo nie mogę zasnąć. Oczy mam zamknięte już dobre pół godziny, ale sen nadal nie nadchodzi. Za to ...
Patrzył na mnie wyczekująco, a ja chwilę się zastanowiłam aż wreszcie się zgodziłam. – Tutaj? – Muszę cię o coś zapytać i to nie potrwa długo – spojrzał na ...
*Klaudia* Była już godzina 18:30. Położyłam się na chwilę na łóżku i przymrużyłam oczy. *Dawid* Zapukałem do domu Klaudii, otworzyła mi jej mama. -Zastałem ...
Dorian. Od godziny jestem już w kawiarni. Olga jest na uczelni, a ja sama pilnuje lokalu. Doriana też gdzieś wcięło. Miał zostać i zobaczyć jak pracuje, a on ma na to ...
- Pani Paulino, przykro mi, ale dziecka nie udało się uratować.. Że co kurwa? Czy on mówi do mnie? Ale nikogo więcej tutaj nie ma, więc tak mówi do mnie. Ale przepraszam ...