Zostań ze mną cz.1
Kochani, rezygnuje z bloga! Za bardzo brakowałoby mi tej strony. Tam, musiałabym budować wszystko od nowa a tu mam was! Moich oddanych czytelników!
Kochani, rezygnuje z bloga! Za bardzo brakowałoby mi tej strony. Tam, musiałabym budować wszystko od nowa a tu mam was! Moich oddanych czytelników!
Zsiadłam z motocykla i poczułam jak uginają się pode nogi. Oparłam się cały ciężarem na Tezi. Zimny bak przyjemnie chłodził dłonie i czoło. Mogłam się założyć ...
Przepraszam was bardzo, że tak długo mnie nie było. Musiałam skorzystać z ferii ;) Powiem tyle, że strasznie boli mnie tyłek, ale to nic. Daje inne opowiadanie. Dimidium ...
Jest i ona! Wiem, że długo czekaliście. Przepraszam. :) Myślę, że to przedostatnia część. Miłej lektury. :) Oczy Victora kontrolują każdy mój ruch, jakby nie był do ...
Wyślizgnęłam mu się z jego rąk. Łatwo, ponieważ pozwolił mi odejść; trudno, bo wierzchem palców musnęłam jego napięte podbrzusze. Tak bardzo brakowało mi uczucia ...
Kolejne dni zamieniały się w tygodnie, a te w miesiące. Wydawałoby się, że mój związek z Patrykiem jest doskonały. Mało kiedy się kłóciliśmy i te romantyczne randki ...
Natalia patrzyła przerażonymi oczami na Ryśka. Starzejący się stróż szybko domyślił się o co chodzi. Przez jego myśli przeszło kilka pomysłów, jednak odrzucił je ...
-Co teraz ? - zapytałem kilka minut, może dłużnej później. -Teraz musimy jechać do mnie, bo w końcu się nie wyrobie z ubraniem. Muszę się jeszcze wykąpać. -Wiesz, że ...
Było późno, więc położyłam się spać, jednak nie umiałam zasnąć, ciągle o nim myślałam. Miałam satysfakcję z tego co mu powiedziałam. Poza tym za niedługo ...
Wstałam kolo 10.00 posprzątałam to co pozostało po wczorajszej domówce i zrobiłam śniadanie dla mnie i brata. Lecz on dopiero o 13.00 zwlekł się z łóżka i wcale nie ...
ROZDZIAŁ XV Noc zbyt krótka, a dzień zapowiada się długi. Kiedy zadzwonił budzik, wyłączył go, ale nie podnosił się odrazu z łóżka. Szeroko otworzył oczy i patrzył ...
Usłyszałam dzwonek telefonu. Z początku myślałam, że mi się to śni ale dźwięk stawał się coraz bardziej i bardziej natarczywy. Otworzyłam zaspane oczy i ...
Hope pov. - Dobra to ja cię już zostawiam, bo Jack się tam przy barze denerwuje.- powiedziałam ze śmiechem. - Nie dziwię mu się. Mieć taką wspaniałą dziewczynę to ...
- Córeczko chodzi o Pawła - wydusiła w końcu mama. W słuchawce nadal słyszałam jej przyspieszony oddech, a po chwili cichy szloch. - Córciu on jest w szpitalu. Nie jest z ...