Sto lat młodej parze, czyli nigdy nie tańcz z topielicą! (część 7)
* ROZDZIAŁ 7/9 * Po kilku minutach milczenia postanawiam wreszcie, że najwyższy czas na wznowienie rozmowy: – Uprzedzając pytanie: to dla mnie żaden problem, że teraz z ...
* ROZDZIAŁ 7/9 * Po kilku minutach milczenia postanawiam wreszcie, że najwyższy czas na wznowienie rozmowy: – Uprzedzając pytanie: to dla mnie żaden problem, że teraz z ...
* ROZDZIAŁ 8/9 * Ona zaś przystaje na samym szczycie pomostu w jasnym kręgu, rzucanym przez otaczające wodę lampy i odzywa się tak donośnie, jakby mówiła przez głośnik ...
* ROZDZIAŁ 9 - EPILOG * Po raz… to już nie ma żadnego znaczenia. Co się stało, to się nie odstanie. I nieistotne czy wszystko, co wydarzyło się w ciągu ostatnich ...
Zobaczyłem ją. Siedziała naprzeciw mnie na ławce. Piękna. Kruczoczarne długie włosy opadające na ramiona, piwne oczy, blada, niemal porcelanowa cera, bez żadnej skazy ...
Drodzy użytkownicy, jestem nową właścicielką zabierającego dech w piersiach górskiego resortu. Z przyczyn od nas niezależnych, musieliśmy zawiesić działalność na ...
Wreszcie przed Nim uciekłam. Biegłam przez las wiele godzin w nadziei, że Mu umknę, tak. Jednak nawet gdy nie miałam go za sobą, z tyłu głowy, nie byłam wolna od lęku ...
UWAGA!!! Opowiadanie zawiera treści wulgarne i niesmaczne, nieocenzurowane. Zastanów się, zanim będziesz chciał/a to przeczytać. Polecam dla osób o mocnych nerwach ...
Zimna jesienna noc, opatuliła małe miasteczko Kelmond. Brudne drzewa, pochylały swe gałęzie nad domami, dodając im nuty upiorności. Wśród gęstej ciemności ulic ...
Kobieta weszła do pokoju, miała nie więcej niż dwadzieścia lat, jej drżące ręce dzierżyły krucyfiks, a usta mamrotały niezrozumiałe słowa po łacinie. Była wybrana ...
Stałam w tym jasnym mroku, a przede mną... On. Materialny i mroczny. Emanujący ciemnością. Odezwał się, głosem z najczarniejszego koszmaru: – Jesteś, moja piękna ...
Wszędzie krew. Widzę krew. Czuję krew. Rozpala mnie od wewnątrz. Pozostawia w moich ustach metaliczny, słodkawy smak. Lubię go. Daje mi uczucie spokoju, wewnętrznej ...
Charles ocknął się w klatce. Miał dłonie uwięzione w urządzeniu, którego głównym elementem były ostre jak brzytwa Ockhama gilotyny. Po chwili uruchomił się nieduży ...
Mary wisiała na szubienicy, a jej zwłoki powoli zjadały ptaki. Adam próbował je przeganiać, ale one ciągle wracały, jakby chciały mu zrobić na złość. Teraz ...
Witajcie w domu. Po przeprowadzce do nowego domu osiemnastoletnia Katie nie mogła się z tym pogodzić. Czuła, że straciła wszystkich przyjaciół, w końcu byli oddaleni od ...