Zakręty losu #8
„ Kurwa, za co tym razem?” – myślał, ale nic nie wydedukował, to mogło być wszystko. Po dziesięciu minutach dojechali na komisariat i zaprowadzili chłopaka do pokoju ...
„ Kurwa, za co tym razem?” – myślał, ale nic nie wydedukował, to mogło być wszystko. Po dziesięciu minutach dojechali na komisariat i zaprowadzili chłopaka do pokoju ...
Kostek tulił mnie bardzo długo, aż wreszcie powoli odsunął, złapał za ramiona i spojrzał w zapłakane oczy. – Powiesz mi, co się stało? Staliśmy ciągle w tym samym ...
Cz 2 * Początkowo go nie zauważyłam. Wchodząc do knajpki Akropol usiadłyśmy bliżej bufetu, aby odizolować się nieco od innych ludzi. W końcu miałyśmy gadać o ...
3.04.2016r. Piiip, piiip-słyszała-piiip, piiip-ten dźwięk był wkurzający! Z trudem otworzyła powieki swoich oczu, by zostać oślepioną jasnym światłem dnia. Zamknęła ...
Budzi mnie ból głowy. Otwieram oczy i wzdycham. Nagle zdaję sobie sprawę, że coś niemiłosiernie głośno dźwięczy mi przy uchu. Patrzę w tamtą stronę i gwałtownie ...
Autor: Przystojniaczek Daria - to delikatnej budowy ciała blondynka, mająca 167cm wzrostu o pięknych dużych błękitnych oczach, pochodząca z woj. Lubuskiego, która od ...
"-Dlaczego najlepsi ludzie odchodzą najszybciej? -Ponieważ gdy zbierasz kwiaty, najpierw wyrywasz z ziemi te najpiękniejsze." Ten cytat obijał jej się po głowie ...
Z butelką piwa i drinkiem w dłoni zszedł do piwnicy. – Tęskniłeś? – zapytał, stając nad Scottem. – Głowa nie boli? Wczoraj nieźle pochlałeś. Nie powinieneś ...
Dwa dni później siedzieliśmy już w piwnicy Jacksona, usiłując w końcu zrobić ostateczną listę piosenek na płytę. Ku mojej uldze, Finn wyglądał nieco normalniej – ...
WCZEŚNIEJ Od samego rana byłam w pracy, ale uparcie nie mogłam się rozbudzić. W nocy deszcz zbyt głośno stukał o dach, poruszał gałęziami, które zaczepiały o ...
Wypili niecałą butelkę, kiedy rozległo się trzykrotne pukanie, a po nim drugie. Laura zamarła, nie spodziewała się gości, do tego nie piła alkoholu, który w tym ...
Dwa dni później, a może i więcej..? Jestem pod respiratorem. Co się stało? Czy może mi ktoś to wytłumaczyć, gdzie ja jestem? Rozejrzałam się po sali, a obok mnie ...
Ponownie zagrała komórka młodego faceta. – Tak...? Szmer w słuchawce trwał bardzo krótko. – Dobrze, zaraz sprawdzę. Nic nie szkodzi, zrobię w tym czasie jakieś ...
Plaża była opustoszała. Ołówki leżały na piasku, a z otworzonej torby wystawała komórka, na którą co chwilę zerkałam. Odgarnęłam włosy na plecy i pochyliłam się ...