Weakness
- Że co? Pan sobie teraz żartuje? Czym, do cholery, jest miastenia?! Wkręcacie mnie, prawda? - patrzyłam zszokowanym wzrokiem na dwóch lekarzy stojących przede mną ...
- Że co? Pan sobie teraz żartuje? Czym, do cholery, jest miastenia?! Wkręcacie mnie, prawda? - patrzyłam zszokowanym wzrokiem na dwóch lekarzy stojących przede mną ...
Przejazd przez bramę, pierwszy raz na zewnątrz od dwóch miesięcy, sprawił, że Keller poczuła się melancholijnie, ale nie chcąc psuć nastroju, szybko odgoniła przykre ...
Ada leżała na kocu i tępym wzrokiem gapiła się w niebo. Słońce świeciło jej prosto w twarz, ale przed nim nie uciekała. Okulary przeciwsłoneczne i kapelusz z dużym ...
Miasto, ludzie, szum samochodów, zgrzyt tramwajów, jakaś karetka, z daleka policja, krzyki budowlańców, rozmowy przechodniów, kawałek parku – skwer zieleni i ptaki, dużo ...
Gdy się ocknął, poczuł przytuloną do siebie dziewczynę, poza tym nie było mu już zimno. Oboje nakryci byli kołdrą. Spojrzał na Emmę – spała wtulona w jego klatkę ...
Nie mając biletu i wracając piechotą, na osiedle dotarła dopiero po dwudziestej i było już ciemno. Z daleka dostrzegła, że w mieszkaniu nie świeci się światło, co ...
SOBOTA Pewnie nie uwierzycie, ale znowu dopadły mnie wątpliwości. To nie normalne, zwłaszcza że wczoraj szalałam wprost ze szczęścia. Nie wiem co jest ze mną nie tak, ale ...
Czasem gryzę swoje palce z rozpaczy, łudząc się, że ten ból w końcu minie, a mija tylko czas, nadzieja i ludzie. Z tym ostatnim jest chyba największy problem, bo kiedy ...
"Vive la F..." to historyczny dramat romantyczny, którego akcja dzieje się we Francji w czasie drugiej wojny światowej. Opisuje historię kobiety uwikłanej w ...
„Jeśli też nie lubisz jajek i chrzanu, pieprzenia o baranku i boisz się wyjść z domu w poniedziałek, to ta propozycja jest właśnie dla Ciebie. W tak zwany Wielki ...
Zaniosłem bratu lód i włączyłem kanał pierwszy, jak kazał mi sms. Leciały wiadomości. "Mężczyzna w średnim wieku zginął w wannie we własnym mieszkaniu.” ...
Siedział w sali przesłuchań już dobre dziesięć minut. W dupie miał gliniarzy, w głowie stało mu tylko, że Amy się obudziła, a on siedzi tu. Był wściekły, nie ...
KOPIOWANIE ZAKAZANE Julia niepewnie otworzyła oczy. Wciąż leżała w grobowcu. Mikstura przestała działać. Rozejrzała się, ale ku swojemu zdziwieniu nigdzie nie ...
- Ktoś mnie śledzi - wyznaje, kiedy siedzimy na jednym z wystających pni. Zastanawiam się, co mnie to obchodzi i czy to główny powód ściągnięcia mnie w to cholerne, źle ...