Dziadek i kosmos
Pamiętam, jak w podstawówce wróciłem przybity ze szkoły. Byłem smutny, że koledzy wyśmiali moją niewiedzę. Przyszedłem do domu i zrezygnowany rzuciłem się we łzach ...
Pamiętam, jak w podstawówce wróciłem przybity ze szkoły. Byłem smutny, że koledzy wyśmiali moją niewiedzę. Przyszedłem do domu i zrezygnowany rzuciłem się we łzach ...
Jechałem właśnie z urlopu. Deszcz zacinał ostro. Wycieraczki w samochodzie pracowały nieustannie. Nic nie wskazywało, że właśnie zaczynały się wakacje. Na drodze ...
Leżeli ze sobą od ładnych paru godzin. Ona była gładka w dotyku, miała wspaniałe okrągłe kształty. On natomiast, twardy, można by rzec chropowaty, o ostrych rysach ...
Spotkali się pewnego pięknego dnia pan Zegarek i pani Alfabetka. Jemu spodobała się jej smukła talia oraz szerokie biodra. Ona z kolei zachwyciła się prezentowaną przez ...
Przechadzałem się po parku. O dziwo, nikogo poza mną nie było. Czyżby ludzie całkowicie zaprzestali już odwiedzać takie miejsca? Nie znałem odpowiedzi na to pytanie ...
Wszyscy jesteśmy klaunami Skoro już tu jesteś, rozsiądź się i włącz wyobraźnię. Pozwól mi obejrzeć twój umysł, przyjacielu. Chcę znać twoje myśli, pragnienia ...
Jeździec Pustki. Tak go nazywają. Potężna istota, która co jakiś czas wyłania się z czeluści ziemi, by nieść ludziom obojętność, apatię, innymi słowy właśnie ...
Znowu do tej parszywej roboty, gdzie wszyscy się tylko boją i mówią jaki to ja straszny. Pomyśleć, że "zatrudniony" jestem już taki szmat czasu, a nigdy jeszcze ...
Narodziłem się ponad tydzień temu i do tej pory wszystko, co widziałem to ciemność. Nic poza tym. Na szczęście słyszałem bardzo dobrze. Dźwiękiem najczęściej ...
Dziadkowie Basi od samego początku okazywali dziewczynce jawną niechęć. Już po paru dniach uświadomiona została, że największym nieszczęściem jakie spotkało ojca, był ...
Wracałem z pracy późną nocą. Dlaczego? Bo jestem typowym korposzczurem i taka już jest ta robota. Szedłem chodnikiem, niebo było dziś nad wyraz czyste dzięki czemu ...
Otworzyłem oczy. Zamrugałem, gdyż wszystko dookoła było tak jasne, jakby oświetlane z każdej strony łuną czystego białego światła. Nie wiedziałem, gdzie jestem, ani ...
Pewnego razu, gdy błąkałem się po ulicach, a muszę przyznać, że robiłem to już od dłuższego czasu, spotkałem człowieka. Siedział na chodniku. Ubrany był w jakieś ...
Od kilku lat jestem samotnym ojcem dwójki dziewczynek. Moja żona zmarła przy porodzie. Była drobnej budowy, a urodzenie bliźniaków to nie lada wyczyn. Okazał się on jednak ...
Ucieczka. Tak, tylko to się teraz liczy. Biegłem ile tchu, ile sił w nogach. Spojrzałem za siebie. Niestety, doganiał mnie. Jak on może tak szybko biec, ważąc ponad ...