Horrory - str 9

  • HIPNOZA #5 NOC PIĄTA

    Chłopak wszedł do jasnego pomieszczenia przypominającego gabinet lekarski. Nie był to jednak gabinet, a jego umysł. Umysł, w którym skrywanych było wiele tajemnic ...

  • Inwazja zombie cz. 7- Koniec rozdziału

    Są tu wszystkie części, ale poprawione błędy z poprzednich części, trochę je pozmieniałem (nieznacznie) i dodałem kilka wersów na końcu ...

  • Piwnica

    Z drewnianego domku na wysokim drzewie, martwe oczy mężczyzny obserwowały małego chłopca bawiącego się w piaskownicy obok domu jednorodzinnego, zbudowanego w amerykańskim ...

  • Wrzeszcząca chata 5-Porwanie Roberta.

    Gdy Robert odpoczoł u Pana Henryka wybrał się dalej w podróż pan Henryk dał mały pistolet żeby mógł się chronić przed potworami ale również opowiedział że on miał ...

  • Strach

    Nie lubił wracać z pracy o tak późnej porze. Jednym z powodów było to, że autobusy kursowały raz na ruski rok, jak to zwykła mawiać jego ciotka, a do najbliższego ...

  • Las zgniłych wspomnień

    Po ciężkiej nocy, jaką spędziłem w pobliskim barze, obudziłem się z ogromnym bólem głowy. Resztkami sił, niechętnie wygramoliłem się z ciepłego łóżka i stając na ...

  • Nieporozumienie na placu zabaw

    Zima nadeszła szybciej niż można było się spodziewać. Siedziałem jak zwykle w swoim fotelu, zagłębiając się w starą literaturę o religijnej tematyce. Po kilku ...

  • Wyspa Mgieł

    Na dworze lało jak z cebra, głuche uderzenia piorunów odzywały się raz za razem, a ja siedziałem z dziewczyną u jej dziadków i nudziłem się niczym mops. Wybraliśmy się ...

  • Hotel... rozdział 2

    Po obiedzie Jessy pozmywała i położyła się obok Jacka, aby odpocząć po pysznym obiedzie. Rozmawiali o tym jak to będzie jak wyjadą, gdy zostawią całe swoje doczesne ...

  • Cicha noc

    Używanie jedynie powiadomień powoduje, że zapomina się o tejże sekcji. No ale cóż, czas nadszedł. --------- To była nadzwyczaj spokojna noc. Pierwszy raz nie słyszała ...

  • Mściwy ojciec.

    Pewnego dnia o godz. 5:00 nad ranem budzę się z dość mocnym bólem głowy. Myślę , że dzisiaj jedziemy do Wolsztyna. Matka już od godziny jest na nogach i nas ...

  • Śmieszek

    Od godziny Marvin tkwił nieruchomo na metalowej szafce w szkolnej szatni. W ciągu tego czasu przeleciały mu przez głowę miliony myśli i możliwych scenariuszy tego, co za ...