Przyśniło mi się, że odwiedził mnie Święty Mikołaj, potężny chłop, który dostał się do mnie… jakżeby inaczej… przez komin.
- Przeszorowałem ci komin! - rzekł tubalnie i patrzył lubieżnie na mnie, uśmiechając się z dwuznaczności tego co powiedział.
Stał przy kominku, w którym raźno podskakiwały płomienie, i przy którym suszyły się zwisające dwie moje pończochy - jedna czerwona, druga czarna – obydwie to do pary kabaretek. Obie pończochy - wstyd się przyznać - typowe "dziwkarskie". Dziwkarskie jak cholera… Zakończone szerokimi, koronkowymi manszetami.
11 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto
Kocurek70
No, no, nauczycielka! Uczyła, uczyła i nauczyła się. Dzieci robić?
Mio
Czesto pierzesz pończochy rozdzielając parę?🤣
Historyczka
@Mio zawsze! gdy oczekuję na prezenty do nich włożone! a zwlaszcza robiłabym to, mjąc kominek
XeeleeFirst
Nowy tekst P.T. Historyczka, ... znanej autorki opowiadań (vide: pokatne ) Jak zwykle wiele humoru ... Tekst odważny.. na przykład podniecające zdanie "Wpuścisz ich ogromne, futrzaste kutasy do swojej ciasnej cipy?"
Gratuluję i pozdrawiam... XeeleeFirst
Historyczka
@XeeleeFirst
Treser
Suuuuuper
nanoc
Zabawne i jak by nie patrzył świąteczne Ho Ho HOOOOOOOOOO
Mio
@nanoc a gdzie tu zabawność?!
agnes1709
Zaśmiewam. Good job!
?
A ja głupi nie wierzyłem, gdy pewna panienka rok temu, jak wyszło na jaw, że nie jest już w wieku 16. lat dziewicą, zarzekała się przed rodzicami, że straciła cnotę z Mikołajem, który wpadł przez komin z prezentami… Rzeczywiście. Nie miała wyboru. Jak tu odmówić Mikołajowi? Wciągnie cię na czarną listę i nie dostaniesz prezentu do końca życia! A tak tylko wciągnął na… . Swoją drogą opowiadanie powinno być przestrogą dla niegrzecznych dziewczynek, jaka kara może je spotkać… i Rudolf… Z drugiej strony, ile te grzeczne tracą przyjemności - - Fajna miniaturka. Łapa w górę!
Historyczka
@? dzięki!
Domm
Kobieta śpi ..... w szpilkach
enklawa25
He he he nieźle
Historyczka
Jacku, oczywiście biustonosz też jest czerwony...
jacek795
Zdecydowane pchnięcia postawnego Mikołaja szybko, rozbujały całe łóżko a jego wielkie dłonie szybko dobrały się do Twoich wielkich cyców, wyciągając je z ciasnego stanika i pozwalając zwisać im swobodnie i falować w rytm pchnięć...
Sapie przy tym:
- Mhymmmm, co za niegrzeczna dziewczynka... Mhymmmmm, jakie cyce... jaka ciasna piczka...