Skrytobójca, cz.7
Ostatnie co pamiętam, to to, że upadłam, a później wisiałam w ciemności. Moje serce pracowało, ale niezauważalnie, nie oddychałam, ale żyłam. Nie wiedziałam co się ...
Ostatnie co pamiętam, to to, że upadłam, a później wisiałam w ciemności. Moje serce pracowało, ale niezauważalnie, nie oddychałam, ale żyłam. Nie wiedziałam co się ...
Siła wystrzałów rzuciła mnie na ziemię. Zaczęłam desperacko zasysać powietrze, jakby to miało mi pomóc. Spojrzałam się na mojego kata nie wierząc, że to zrobił ...
Wiatr wiał mocno w żagle, silne i wysokie fale bujały "Wisielcem” Kapitan George wydawał rozkazy swoim marynarzom: - W prawo na sterburtę panie Smith, postawić ...
Mój ból cz 34. Popatrzyłam na Aidana krytycznie. - Musiałeś to robić? – zapytałam z niesmakiem. - Tak. Idziemy! – warknął zły, chowając miecz do pochwy. Za nami ...
-Jestem - Stałem na szczycie schodów wkładając ręce do kieszeni. Spojrzałem na wystające z nich kciuki po czym spojrzałem na Daniela który stał po mojej prawej na ...
Liście zaszeleściły na pobliskim dębie a przyjazny podmuch wiatru otoczył go zdrową bryzą. Obejrzałem się i popatrzyłem na rozłożyste drzewo a na moich ustach pojawił ...
Trzymam Hase'a za rękę. Lądujemy - to najgorsze w podróżowaniu poduszkowcem; lądowanie. Lecimy nagle w dół jakbyśmy spadali, a nad nami zamyka się kopuła, która ...
„Człowiek nigdy nie jest za stary na historię, mówi do Billa. Mężczyzna i chłopiec, dziewczyna i kobieta; żyjemy dla nich. A historie takie jak ta żyją dla nas” ...
Cześć! Sorka za nieobecność ale sami wiecie... Rok szkolny. Startuję z nową serią o dalszych losach oraz o dzieciach Harry'ego i czarodzieji z jego (Harry'ego) ...
Wiecie jak wygląda życie syna wielkiego władcy?...nie... Nie jest to kąpanie się w złocie, bawienie się z pięknymi paniami lub robienie wszystkiego co się żywnie podoba ...
WYŚCIG NA KRAWĘDZI O ile Zapora Tresna za dnia była elementarnym punktem wycieczek wszystkich turystów, przyjezdnych i szkolnych wycieczek, tak po zmroku było tu pusto i ...
Wyjechaliśmy z bazy. Ku naszemu zdziwieniu nie było ani śladu żywych zombie. Leżało bardzo dużo trupów, z których sączyła się jeszcze krwiopodobna ciecz, o brązowym ...
Prolog: Krew, wszędzie było dużo czerwonej cieczy.Spojrzałam na martwe ciało Alison i pobiegłam do niej.Zaczęłam ją szarpać, krzyczeć by się obudziła.Nadaremnie.Jej ...
- Dzięki - rzucił Przemek, odbierając od Staśka termos z herbatą. - Jesteś jedyną osobą, po której spodziewałbym się, że zrobi mi herbaty. - Daj spokój. Miałem inne ...