Miłosne - str 700

  • Czy aby tylko przyjaźń ? ( cz. 5 )

    Czesc nie pisalam ponad 2 miesiace nie mialam czas ciagle musialam się tylko uczyc, no niestety tak to już jest jak rodzice biora telefon i laptopa i karza się uczyc nie wiem ...

  • Na Zawsze !

    Sobota.. Godzina 11:36. Jak zwykle mój telefon rozdzwonił się na cały pokój, i nie pozwala mi w spokoju spać.. Patrzę na wyświetlacz " Aa Blondyna ;** " Boże ...

  • ZNALEŹĆ SZCZĘŚCIE CZ. 4

    Rano obudził mnie dzwoniący budzik ale nie wkurzyło mnie to bo dalej miałam dobry humor po tym jak mi się przed oczami pojawiły nasze wariactwa uśmiech nie chciał mi ...

  • Szkolna miłość.1

    Rozdział I Rozdział I Gdy weszłam już do szkoły to rozglądałam się uważnie. Podłogę okrywały kremowe płytki, a ściany biała farba. Chwilę potem weszłam do ...

  • Mecz o miłość cz. 2

    Następnego dnia*** Obudziłam się we własnym łóżku. Nie wiem, jak Klaudia zdołała mnie tam przenieść, ale postanowiłam nie zakrzątać sobie tym głowy. Przecież mam ...

  • Aniołki z Piekła Rodsem ! ^_^ cz. 1

    Dwie nastolatki i jedna ciągnąca się przygoda, wiele niebezpieczeństw które czyhają na ich każdym kroku na każde najmniejsze potknięcie. Przestępcy- MAFIA, porwania oraz ...

  • Po prostu miłość. (cz. III)

    - To było 5 lat temu. Popełnił samobójstwo. –Rafał odwrócił się ku zachodowi- Zakochany był w pewnej dziewczynie, ona go zdradziła i rzuciła. Nie mógł sobie z tym ...

  • Mój aniołek...

    Hej jestem Ania mam prawie 17 lat, podczas wakacji poznałam pewnego chłopaka, do którego pojechałam z kumpelą i jej chłopakiem. Po kilku dniach straciliśmy ze sobą kontakt ...

  • Ona i on cz. 2

    Ciąg dalszy: - Ok. - Odpowiedział Kuba. Od razu, jak weszli do domu Natalia pomyślała, , Dobrze, że rodzice pojechali do cioci Eli na trzy dni. Nie mogą mnie zobaczyć z ...

  • WHY ME? cz. 1

    Wbiegłaś do domu cała zapłakana, wleciałaś do sypialni i rzuciłaś się na łóżko. Przykryłaś swoją głowe poduszką. Chciałaś choć troche odciąć się od tego ...

  • Sprzedawca cz.4

    V Gorące słońce paliło niemiłosiernie. Mimo to Jose nigdy na nie nie narzekał. Kochał słońce, kochał deszcz. Wiedział, że ziemia, którą uprawiał, nie da plonu bez ...

  • Obrona własna

    To był kolejny dzień bez niego. Nie różnił się do tej pory niczym od pozostałych ostatnich dwóch miesięcy. Minęło sporo czasu, zdążyłem się przyzwyczaić. Do tego ...