I wszystko będzie możliwe...2
Siedział na murku przed szkołą...Na co czekał? A może na kogo?Chyba łatwo się domyślić : ANKA ANULKA ANIA...tak to o niej myślał całą noc.Była dla niego ideałem ...
Siedział na murku przed szkołą...Na co czekał? A może na kogo?Chyba łatwo się domyślić : ANKA ANULKA ANIA...tak to o niej myślał całą noc.Była dla niego ideałem ...
Po parunastu minutach byłam już pod domem. Zapłaciłam kierowcy i wysiadłam z samochodu. Poprawiłam na ramieniu torebkę i ciaśniej owinęła się kraciastym szalikiem ...
Czas na nowy dzień szkoły, na nowe doznania i nowe doświadczenia. Teraz wszystko miało być inaczej, nie miałam być sama, tylko iść odważnie przez życie z Bartkiem. Jego ...
Później jeszcze poczytałam i tak mi minął czas do 16. I zaczęłam się szykować do wyjścia. Ubrałam się w beżową bokserkę i czarne rurki do tego ciemne koturny ...
Mijały kolejne dni. Zwyczajne dni, w których każda z przebywających w wielkim domu osób wiodła zwyczajne, przesiąknięte permanentną rutyną życie. - Śpioszku! Pobudka! ...
Cz. 13 Sandra Obudziłam się coś przed szóstą rano i pierwsze, co zrobiłam, to pognałam pędem do pokoju Ani. Byłam przekonana, że coś się zmieniło. W nocy miałam sen ...
Bez niej ten cały wyjazd nie miał dla niego najmniejszego sensu.Dzień po niej także wrócił do domu.Teraz siedział w pokoju i zastanawiał się, może zadzwonić, a może ...
Nie podda się, będzie walczył o nią do końca.Wstał z łóżka, podszedł do komputera i go włączył.Był jeszcze w piżamie.Na tapecie wyświetliła się mu jego ...
Usiadłam na ławce w parku i aż rozryczałam się z tej bezsilności. Co ja mam teraz zrobić? Co powiedzieć Sebie i Thomasowi? Ehh... Miałam w głowie totalny mętlik. Jedno ...
Rano obudziłam się i napisałam do Kuby czy wyjście jest dalej aktualne. Po czekałam jakieś pięć minut ale nie odpisał. Wcale się nie dziwię w końcu jest sobota na ...
- Mówisz na poważnie? - zaśmiałam się ironicznie. - Dean... - zwrócił się w stronę kolegi, który wyciągnął z plecaka pudełko. - Otwórz - nowy kolega uśmiechnął ...
Kiedy nagle Hubert odwrócił się i uderzył Grześka rozcinając mu tym samym łuk brwiowy. Chłopaki zaczęli się szarpać a wokół nich zgromadziła się duża grupa ...
Podałam mu mój adres, odwiózł mnie.To było miłe z jego strony.. kontynuacja części 1 (Maja) Weszłam do domu, zdjęłam obrożę z Lily i poszłam do pokoju szykować się ...
Po śniadaniu postanowiłem pójść się umyć, ale nie było aż tak proste jak zakładałem. Skończyło się na tym, że siadłem w wannie i puściłem wodę. Wziąłem do ...
W pięć minut dotarłem do parku, na mojej deskorolce. Zastałem tam Natalię, całkiem pijaną. Trzymała w prawej ręce skręta i co chwilę, nerwowo się nim zaciągała ...