Upragniona rozmowa
Znowu do tej parszywej roboty, gdzie wszyscy się tylko boją i mówią jaki to ja straszny. Pomyśleć, że "zatrudniony" jestem już taki szmat czasu, a nigdy jeszcze ...
Znowu do tej parszywej roboty, gdzie wszyscy się tylko boją i mówią jaki to ja straszny. Pomyśleć, że "zatrudniony" jestem już taki szmat czasu, a nigdy jeszcze ...
Nie, nic nie mów, bo nie musisz. Nikt ci nie każe. To ty każesz innym robić to, czego sobie życzysz. Jesteś królową swojego wymyślonego miejsca na ziemi, które nazywasz ...
Nie wiedziałam jaką kategorię dać. Będzie tu szczypta horroru, romansu, przygody. Dziękuję za każdy komentarz. Gdyby ktoś powiedział mi, że trafię do więzienia dla ...
Weszło kilku - milczących, zamyślonych nieznajomych. Ja siedziałem w tym czasie w jadalni. Nie słyszałem żeby ktoś pukał czy dzwonił. Po prostu weszli jak do siebie ...
, , Przesłodzone” Malusia dziewusia pod drzewem siedziała, Tyciusi problemik w serduszku swym miała. Milusi chłopaczek tej nocki poznany, Obiecał buziaczek, lecz poszedł w ...
Tykanie zegara przeplatane z dźwiękiem hymnu, płynącego z radia za komendantem, działał na nerwy Samuelowi, mimo to nie drgnęła mu ani powieka. Naczelny dowódca, jak ...
Widzisz ją? Ja często mam ją przed oczyma. Powiem Ci, jak wygląda, jakie ma wady, zalety, jak pachną jej włosy, do czego podobny jest kolor jej oczu, charakter. Ona czeka na ...
– Ha! Widzicie, jego nikt nie weźmie, nie adoptuje, nie pokocha. Ja wam to mówię! – Co? A dlaczego? – Nic nie wiecie głąby?! Toż to potwór z demonicznymi oczami! ...
-Wstawaj do cholery... Nareszcie - dodał, gdy otworzyła oczy. - Chodź. - Pociągnął ją za rękę i wyprowadził z samochodu na parcelę odgrodzoną siatką. -Bardzo piękna ...
Rozdział 2 Siedzimy sobie z Hanią na bujanych krzesłach znajdujących się na werandzie przed jej domem. Spoglądam na nią i dostrzegam, że dziś jej twarz jest jakby żywsza ...
Siedząc na kanapie przed telewizorem, oglądałem jeden z seriali paradokumentalnych, ale mimo że mój mózg na bieżąco rejestrował to co działo się na ekranie, oczy ...
Bezsens Topię się w nim Odpływam i upływa mi czas z nim Odpływa mi krew z głowy Marznąc wyciągam rękę przed siebie Jest zimno, nie odbieraj mi mowy Nie patrz, nie patrz ...
Pustka. Nie widział, nie słyszał, nie czuł. Czy on w ogóle istniał? W głowie krążyło mu tylko jedno zdanie, w kółko i kółko: Chodź, zaprowadzę cię do Pałacu ...
Patrzyłem na nią, nie mogąc oderwać wzroku od jej twarzy. Nie była klasyczną pięknością - krótkie włosy o mysim kolorze, pulchne policzki. Zdecydowanie nie była ...