Inne - str 14

  • Życie w policyjnych mundurach cz.VII

    7 Następnego dnia, popołudniu, podkomisarz Malwina Cernohouzova, jak zwykle prowadziła zajęcia z grupą słuchaczy z Policealnego Studium Edukacji Prawniczo – Policyjnej ...

  • Niedoświadczona

    Siedziałem na mojej ulubionej ławce w parku i czytałem książkę. Była to moja codzienna rutyna. Trwało to zazwyczaj kilka godzin. Jednak nie zawsze miałem możliwość ...

  • Kobiety I Rose

    Ma ładne nogi. Zauważam je dopiero, kiedy unosi jedną, a czerwona, zwiewna sukienka podjeżdża nieco wyżej, ukazując smukłe, opalone udo. Jak mogłem tego wcześniej nie ...

  • Życie w policyjnycy mundurach cz. XII

    12 Gdy starszy aspirant Waldemar Poznański po pracy wdrapał się na ostatnie piętro kamienicy, przed drzwiami do swojego mieszkania zobaczył przykucniętą starszą ...

  • Drabble – Lolowa prognoza pogody

    Z dedykacją dla Gaba. Wzbierało coraz bardziej. Wzbierało i wzbierało, w końcu ciśnienie sięgnęło zenitu i porywistym, zimnym wiatrem złości skumulowało całą ...

  • Zjawiskowa

    Pojawiłaś się nagle w wirtualnym świecie. Życzliwa, inteligentna, interesująca. Twój komentarz ośmielił pisarskiego nowicjusza, do ponowienia niezdarnych prób. Nazwałem ...

  • Życie w policyjnych mundurach cz.XVIII

    18 Gdy Maryla wychodziła z budynku komisariatu, zauważyła stojącą przy radiowozie Agatę. Stała niedbale, żując gumę. Chciała już ją minąć, lecz nastolatka ...

  • Czarna dziura

    Witajcie! Dziś chciałabym podzielić się z Wami radością wywołaną przeczytaniem pewnego niesamowicie INTERESUJĄCEGO opowiadania i pokrótce spróbować jakoś racjonalnie ...

  • Miś

    Dałem mu w mordę bez gadania. Nie będzie mi dziewczyny pieprzył. Ciota, po jednym uderzeniu stracił przytomność. Takie coś według niej jest lepsze ode mnie? Wolne żarty ...

  • Zielonookie Monstrum

    Uciekała przed nieznanym. Wilgotny, miękki mech był w sam raz na posłanie, a sterta liści służyła jej za kołdrę. Dzwonił znowu ten cholerny telefon. Już po raz drugi ...

  • haiku dla M

    letnie koncerty porośnięty rzęsą staw rechot żab niesie *** na przedwiośniu dnia jak latawce w przestworzach nikną nocne ćmy *** oczarowanie w papierowe ptaki - tchnie ...

  • Siła w słabości

    Jestem bardzo słaba i jeszcze bardziej krucha. Chwilami mam wrażenia, jakbym rozpadała się na miliony maleńkich cząsteczek. Nie lubię tego uczucia. To jest tak, jakby ...

  • Nic dla mnie cz 10

    Minęły całe trzy dni od, czasu wizyty Luca w moim pokoju, każdy dzień wyglądał identycznie. Pranie, usługiwanie, sprzątanie , jedzenie, spanie. Nie miałam informacji od ...

  • Bez zgodności do miłości...część 10

    Po drodze znowu zasnęłam. Nie miałam na nic siły. Norman męczył mnie psychicznie. nie wiedziałam co ze mną będzie. To było straszne. Obudziłam się jak byliśmy już ...