Symetrycznie i równo (Jesienny Esej cz. 2)
To zabawne, jak szybko i drastycznie spokojny, jesienny wieczór jest w stanie zmienić się w ekscytujące przeżycie. Siedziałam sobie spokojnie, nie wadząc nikomu, opatulona ...
To zabawne, jak szybko i drastycznie spokojny, jesienny wieczór jest w stanie zmienić się w ekscytujące przeżycie. Siedziałam sobie spokojnie, nie wadząc nikomu, opatulona ...
Kuba: Dzień jak co dzień, znowu i dalej sam. słońce wschodzi.... promienie.. próbują przebić zasłonę, ale poprawiam ją, i leże dalej w swoim skromnym pokoju, czarne ...
*** Promień słońca przeciskał się miedzy zasłonami i łaskotał mnie w nos. Mhmmm… Zerknąłem na zegarek. Dziesiąta. Nie chciało mi się wstawać. Byłem zmęczony ...
Cass – Mmmm – mruknęła nieprzytomna brunetka, czuła się parszywie po tej wódce. Śpisz? – Już nie. Roxy przekręciła dziewczynę na plecy i soczyście ucałowała ...
Spotykamy się by zaspokoić swoje potrzeby. Specjalnie na tą okazje ubieram spódniczkę i koszulkę, lecz nie ubieram bielizny by był szybszy dostęp. Wychodzę z domu, a ty ...
Wizyta u pana burmistrza nie miała skończyć się zbyt szybko, jak wcześniej liczyłam. Ojciec miasta bezpardonowo zażądał – żebym „mu obciągnęła”! Czyż miałam ...
VII. Lot Poranek był okropny. Deszcz...wiatr...chmury... Pogoda wręcz depresyjna, taka jaką spotyka się w jesień, ale dopiero sierpień jest. Nieważne. Wstałem, zjadłem ...
Wyobrażam sobie, że muszę wśród tych stert śmieci, na zasyfiałej ulicy, klęczeć… Klęczeć i wypinać przed nim cycki! Żeby pan… żul… raczył sobie między nimi ...
A teraz kazał mi się na tym łóżeczku położyć… mało tego… zadrzeć wysoko do góry nogi… Doskonale wiedziałam, jak zachowa się moja spódnica… lecz cóż… Do ...
Jasio wzrokiem swym pomyka Widzi: biustonosz - cieniutki Pod koronką zaś stanika Się wyraźnie prężą sutki! Jasio, chociaż nie Wymoczek To nieśmiale cicho bąka: - Jaki ...
... Po pierwszym orgazmie gabi powiedziała pewnie: -teraz musze się wam odwdzięczyć. Klękłą na puchatym dywanie dokładnie przed nami dwoma. I bez zbędnych ceregieli z ...
Oddałam się panu archiwiście na jego biurku… Uległam mu bez zdejmowania spódniczki… Ani nawet stanika… Wszedł we mnie tak mocno, że aż zabrakło mi tchu… może ...
A teraz… kazał mi się przysiąść… W eleganckim kapeluszu wyglądałam dość wytwornie… Jednak, jakby przez roztargnienie… miałam delikatnie rozszerzyć nogi… - Co ...
... zmęczeni, przyjemnie zmęczeni poszli zmyć z siebie ostatnie ślady pożądania... Alicja poszła przodem chcąc przygotować kąpiel... . w łazience unosił się zapach ...