Dramaty - str 26

  • Iluzja – rozdział 15

    W końcu nadeszły Święta. Coraz częściej myślałam o Olivii, ledwo powstrzymując łzy, bo nie wyobrażałam sobie przygotowań do nich bez siostry. To zawsze z nią ...

  • Niepokorna cz. 22

    – Synu, pośpiesz się jak chcesz, żebym cię podwiózł! – usłyszał dochodzący z korytarza głos ojca. Zdziwił się, że mężczyzna jest w domu, widocznie musiał ...

  • Szare istnienie #101

    – Kurwa, ty gnoju!!! – zawył. Jimmy usłyszał za plecami krzyk i gdy odwrócił się, zdumiony, natychmiast otrzymał potężny cios w twarz. Padł na ziemię. Kompletnie ...

  • Iluzja – rozdział 30

    Na kuchennym blacie po raz kolejny czekał ogromny bukiet róż. Ich czerwień niemal raziła mnie w oczy. Przyglądałam się im bez wyrazu. Drgnęłam przestraszona, gdy Gavin ...

  • Empiria – rozdział 16

    Nadal wstrząśnięta po naszej rozmowie, robiłam herbatę. Z powrotem byliśmy w mieszkaniu, ale tutaj klimat był zdecydowanie gorszy, więc zaraz wracaliśmy z kubkami na ...

  • Szare istnienie #29

    Był tam tylko chwilkę i po wyjściu od razu wsadził w zęby czerwonego L&M-a, wręczając Laurze litrową butelkę zimnego Sprite’a. – A może powinienem kupić wodę? ...

  • Terapeutyczna Miłość cz. 2

    WTOREK Nie wiem ile wypiłam. Nie mam zielonego pojęcia, ale wiem za to że zasnęłam jak dziecko i niemal spóźniłam się na pierwszą sesję. - A niech to szlag!- wściekam ...

  • Szare istnienie #106

    Obudziło ją ruszanie za ramię. Czuła się okropnie niewyspana, zinorowała więc natręta, lecz zaczepiający ją "ktoś” nie ustępował. – Laura, wstań na chwilę ...

  • Xandra - Twój Pan.

    -Ta okolica nie wygląda na bezpieczną. -Jak całe moje życie. Zatrzymaj się tutaj, gdy wysiądę z auta natychmiastowo odjedź. - już chwyciła za klamkę ale Liam złapał ...

  • Xandra - Musisz mi pomóc.

    20. grudnia 2002r. Komenda Kolejny dzień się kończył a Liam nie może uwolnić się od myśli o Xanie. Co kilka minut włącza ekran telefonu mając nadzieję, że się ...

  • Szare istnienie #67

    Brunetka zrobiła większe oczy, zapewne nie spodziewała się, że 22-latka jest na tyle zawzięta i bojowa, żeby przyjść za nią do łazienki i zacząć się rzucać. – ...

  • Szare istnienie #121

    Ręce dygotały, przez co oczywiście porozlewała wszystko dookoła. – Daj to – Jimmy odebrał jej butelkę. – Przepraszam. Daj coś, sprzątnę to – wypaplała ...