O małżeństwie - str 12

  • Podczas terapii Proszę państwa kto

    Podczas terapii:  
    - Proszę państwa, kto z was współżyje codziennie - proszę podnieść rękę do góry...  
    - Dziękuję. Kto współżyje raz na tydzień?..  
    - Dziękuję. Kto raz na miesiąc?..  
    - Dziękuję. Kto raz na rok?  
    - To ja! Ja! Ja! raz na rok! tu jestem!  
    - Dziękuję bardzo.  
    - Tak, tak to ja! Ja, raz na rok!  
    - Tak wiem, ale dlaczego pan się tak cieszy?  
    - Bo... BO TO JUŻ JUTRO!!!

  • Ojciec strofuje syna Wziąłbyś się

    Ojciec strofuje syna :  
    - Wziąłbyś się za jakąś robotę a nie tylko bąki zbijać! Ja w twoim wieku po całych nocach rozładowywałem wagony...  
    Z kuchni matka dorzuca :  
    - Taaa... dopóki cię nie złapali...

  • Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła

    Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła do swojej matki i mówi jej, że okres jej się spóźnia o dwa miesiące. Przerażona matka pobiegła do apteki po test ciążowy, i po chwili wiadome jest że dziewczyna jest w ciąży. Zdenerwowana matka krzyczy: - Co za świnia Ci to zrobiła. Musisz mi powiedzieć, chcę go poznać. Więc dziewczyna pobiegła do pokoju i zadzwoniła do znajomego. Po pół godziny pod dom zajeżdża nowiutkie Ferrari z którego wysiada przystojny, elegancko ubrany gość w średnim wieku. Wszyscy siadają przy stole i gość mówi:  
    - Wasza córka mi powiedziała o co chodzi, ja jednak niestety, ze względu na moją rodzinę, nie mogę się z nią ożenić.. Jednak zapewniam Was, że nie chce się migać od odpowiedzialności, więc jeżeli urodzi się córka to zapiszę jej 3 sklepy i milion dolarów.  
    -Jeżeli to będzie syn to dostanie 2 fabryki i milion dolarów. A gdy urodzą się bliźniaki to dostaną po 5 milionów dolarów.  
    Jednak jeżeli Wasza córka poroni... W tym momecie wtrąca się ojciec, który od samego początku nie odezwał się słowem:  
    - To przelecisz ją jeszcze raz!

  • Pewien facet miał podejrzenia co

    Pewien facet miał podejrzenia, co do wierności swojej małżonki. Wynajął prywatnego detektywa i oprócz pisemnych raportów, zażyczył sobie dostawać dokumentację video. Detektyw raźno zabrał się do roboty i po tygodniu zjawia się u klienta z paczką nagranych kaset. Usiedli obaj i oglądają kolejno nakręcone scenki:  
    - żonka uśmiechnięta spaceruje z facetem po parku  
    - szaleńcza jazda na diabelskim młynie  
    - urocza kolacja przy świecach w knajpce na molo  
    - dancing i szampańska zabawa do rana  
    ...  
    Facet wreszcie nie wytrzymał, zacisnął łapy na oparciu fotela i wysapał:  
    - Nie wierzę!.. Wprost nie mogę uwierzyć!...  
    - Ech panie, przecież tu wszystko jest na taśmie - judzi go detektyw.  
    - Nie o to chodzi, nie mogę uwierzyć, że moja żona to taka fajna babka!..

  • Przychodzi facet do seksuologa Ten

    Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
    - Kiedy miał pan ostatnio stosunek ?
    - Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie.
    Wykręca numer i mówi:
    - Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
    - A kto mówi?

  • Stoi wkurzony na maksa facet

    Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona:  
    - Kochanie co ty robisz?!!  
    Mąż na to:  
    - Nie chce ch*j stać, to nie będzie leżał na miękkim!

  • W noc poślubną panna młoda mówi

    W noc poślubną panna młoda mówi do swojego świeżo poślubionego:
    - Ponieważ jesteśmy teraz małżeństwem, musimy wprowadzić pewne zasady dotyczące seksu - Jeśli wieczorem mam uczesane włosy oznacza to, że nie mam wcale ochoty na seks, jeśli są w lekkim nieładzie, to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli są w nieładzie, to znaczy, że mam ochotę się kochać.
    - W porządku kochanie - odrzekł mąż - żeby wszystko było uporządkowane musisz wiedzieć, że wieczorem po powrocie z pracy zawsze piję drinka. Jeśli wypiję tylko jednego, to znaczy, że nie mam ochoty na seks, jeśli wypiję dwa to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli wypiję trzy, to stan twoich włosów nie ma znaczenia.

  • Szaleje pożar Małżeństwo wybiega

    Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku. Żona mówi do męża:  
    - Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem...

  • W środku nocy mąż zrywa się

    W środku nocy mąż zrywa się z łoża i przestępując z nogi na nogę trzyma się za krocze. Zaspana żona pyta się go:  
    - Co ci się stało?  
    - Aaaaa... bo nagle mi się baby zachciało.  
    Żona rozkosznie się przeciąga i mówi:  
    - No to chodź - zaprasza żona  
    - No to przecież chodzę - odpowiada mąż

  • Wraca mąż nad ranem do domu po całej

    Wraca mąż nad ranem do domu, po całej nocy grania w pokera. Żona jak to żona robi mu wyrzuty. Mąż na to spokojnie:  
    - Nie musisz się już więcej denerwować z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegrałem cię w karty i należysz teraz do mojego kumpla...  
    Żona zaczyna krzyczeć:  
    - Ty chamie! Jak można w ogóle wpaść na taki wstrętny pomysł!?!  
    - A myślisz, że mi było łatwo, pasować przy czterech asach z ręki...

  • Po nocy poślubnej żona mówi

    Po nocy poślubnej żona mówi do męża:  
    - Teraz to ja będę chodziła do barów z kolegami, piła piwo, non-stop balowała, a ty zaczniesz gotować obiady, prać, prasować i zajmować się całym domem! A jak nie, to nie chcę cię więcej widzieć na oczy!  
    ...I nie widziała go jeden dzień, drugi, trzeci dzień, a po czwartym opuchlizna zeszła.