Wnyki - Rozdział 1: Nowy Początek
Stanisław Heinz siedział w fotelu z kosztowną skórzaną tapicerką, w jego dłoni pobrzękiwała szklanka wypełniona złotym płynem. Dobre, cholernie dobre. Mógłby ...
Stanisław Heinz siedział w fotelu z kosztowną skórzaną tapicerką, w jego dłoni pobrzękiwała szklanka wypełniona złotym płynem. Dobre, cholernie dobre. Mógłby ...
Liście zaszeleściły na pobliskim dębie a przyjazny podmuch wiatru otoczył go zdrową bryzą. Obejrzałem się i popatrzyłem na rozłożyste drzewo a na moich ustach pojawił ...
Oregon, lokalizacja nieznana, czasy współczesne Do tajnego wojskowego ośrodka badawczego przyjechał właśnie generał John Atkins. Jego celem była inspekcja pewnego ważnego ...
Heinz stał na szczycie biurowca w centrum Warszawy, w szklanym apartamencie przerobionym na jego osobistą palarnię cygar. Za panoramicznymi oknami rozciągała się nowa Polska ...
Heinz siedział na skórzanej kanapie w swoim apartamencie na ostatnim piętrze Pałacu Kultury i Nauki, popijając koniak rocznik 1974. Za pancernymi szybami rozciągała się ...
Świat zaczął gnić od fundamentów. Nocą nad Polską unosiła się duszna, żółtawa mgła, która zżerała płuca i oblepiała ulice jak lepki pot. Wisła, niegdyś duma ...
Białe, sterylne światło lamp jarzeniowych odbijało się od metalowych ścian laboratorium. Monitory migotały setkami wykresów i linii kodów. Daria poprawiła okulary i ...
Po zniknięciu Tańczącego Lisa, kiedy sala Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze jeszcze drżała od echa jej słów, świat nie mógł już spać. Miliony oczu ...
Rok 2050. Newark. New Jersey. Sztuczna inteligencja miała być jedynie narzędziem, ułatwiającym ludziom codzienne życie, ale coś poszło nie tak… albo może właśnie tak ...
Wrocław ogarnęła martwa cisza. Miasto, które jeszcze nie tak dawno tętniło życiem, teraz przypominało scenerię z apokaliptycznego filmu. Wszystko było zrujnowane. Bloki ...
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze był areną, na której zderzyły się idee, władza i tragiczna rzeczywistość. Na sali zasiadali przedstawiciele ...
Od dłuższej chwili wpatrywałem się w wielka wycieraczkę zamiatająca mozolnie pół szyby. Za nią był tylko deszcz.. i ciemność. Łukasz przestał się odzywać. Czułem ...
– Rozumiem – liczyłem, że prostą odpowiedzią zahamuję monolog. Niestety. Wyglądało, że chce mówić o swoim wyglądzie, a ja z pewnością nie zamierzałem jej ...
Zapadał zmrok. Elena jechała spokojnie, pewnie trzymając dłonie na kierownicy. Aurelia X7 sunęła niemal bezszelestnie po asfaltowej drodze, jej antracytowa karoseria ...