Warszawskie Legendy - Architekci Część 2
14 GRU 2017 Warszawskie Legendy - Architekci Część 2 f t g p Dochodziło południe, gdy nagle spokojny dzień zamienił się w koszmar. Czekałam na wiadomość od mojego ...
14 GRU 2017 Warszawskie Legendy - Architekci Część 2 f t g p Dochodziło południe, gdy nagle spokojny dzień zamienił się w koszmar. Czekałam na wiadomość od mojego ...
Deszcz powoli spływał po jego masce. Niejakie połączenie szkła i plastiku odcinało jego twarz od moknięcia. Woda łącząc się w niewielkie strumienie, spływała po ...
Myślał gorączkowo, co dalej. Mógł spróbować użyć tarczy i przebić się albo zeskoczyć i mieć nadzieję, że rękawice utrzymają go, oba pomysły niosły ze sobą ...
Przez pokój leciało kuliste urządzenie przypominające oko. Dostrzegło zepsutego robota, nieudolnie próbującego przejść przez ścianę, wszędzie dookoła walały się ...
K-217/13 wyhamował nad kwaterą Tancerzy Śmierci. Przemienił się z myśliwca w postać humanoida i wskoczył do bazy poprzez wykonany przez siebie otwór w suficie przy ...
Ogarnia mnie strach, jedyne co mogę zrobić to tylko wziąć tą kartkę i zacząć pisać. Dlatego błagam was o pomoc, jeśli tylko to przeczytacie to musicie wiedzieć że ...
– Co tak zimno? – warknął Jasio, nakrywając się kołdrą pod samą brodę. Zerknął na budzik – 8:50. – Piździ jak cholera, przestali grzać? – potwierdziła ...
18.06.24 PWW Od Autora: wszystkie zamieszczone wypowiedzi z gwiazdką (*) są to zdania w językach obcych przytoczone w tłumaczeniu. - Szybki? - wywołałem dowódce Wilków na ...
Zero z przyjemnością rozsiadł się na fotelu pilota, nie dość, że zarobili ponad sto tysięcy plastydów, to uciekł galaktycznej policji. Ten dzień mógł zaliczyć do ...
Bar "Wesoły Wisielec” na planecie Kali w galaktyce Hindi nie był miejscem dla dam i szlachciców. Śmierdziało tu moczem i krwią, a między stolikami przemykały ...
W końcu Jim trafił na miejsce. Spojrzał na wyświetlacz Namierzalnika, dwie migające kropki prawie nakładały się na siebie. Dotarł na złomowisko. Z daleka było słychać ...
Powitał mnie szeroki korytarz wykopany z gliny o którego brzegi były oparte kawałki drewna i pompy z których biło kojące ciepło. Na jego końcu znajdowały się drzwi z ...
Dzień wylotu cz.2 18.06.24 -Duży Sreat! -Dwie pary! -Full! -Karota asów! -Kurwa! -Mimi! Taka piękna dziewczyna a tak brzydko mówi! - zdziwiłem się -Ty mi wypominasz, że ...
28 WRZ 2017 Warszawskie Legendy - Architekci Część 1 f t g p Zbiór opowiadań przedstawiający Warszawskie legedny w nowoczesnym wydaniu. Był pierwszy dzień świąt, kiedy ...