Poezja - str 8

  • Limeryki o nauczycielkach delikatne, cz II

    Elegantka, belferka z Dębicy O płochej naturze gołębicy Napotkała żołnierzy Choć nikt mi nie uwierzy Już niczego nie ma z dziewicy Profesorka z miejscowości Łyski Jej ...

  • Wyblakłe

    mózg zgniatany hipokryzją wobec samej siebie nie umiem pisać, nie umiem mówić nie widzę nic co będzie przez pryzmat ciebie byłam, istniałam, zanikam wszystko stało się ...

  • W chuj prawda

    Co za pizda, kurwa, szmata, - Rzecze kamrat do kamrata, Jak tak można? Pierdolona... Już myślałem, że tam skonam. Mówię tobie bracie drogi, Trza w tę kurwę wbić ostrogi! ...

  • Sacrum i profanum

    Dzisiaj ścierałam kurz z jakiegoś dębowego blatu, bo wczoraj napisałam palcem moją samotność. Stoi tam ceramika ze świecznikiem z epoki renesansu. Taka piękna. Jednak ...

  • Gdzie to jest?

    Gdzie jest to miejsce? Prawdziwe, bez kłamstw, Piękne i niesamowite. Gdzie głupota staje się mądrością, A niemożliwe jest możliwe. To co jest szaleństwem, a staje się ...

  • Światło i ciemność

    Zawsze jest najciemniej przed wschodem słońca Pytanie tylko - kiedy nadejdzie wschód słońca Niektórzy rodzą się w blasku, Szczęśliwi, zmieniają wszystko. Drudzy ...

  • Sen o nieprawdziwym życiu

    będąc zdumiony piękną nierzeczywistością zapomniałem o tej prawdziwej zrobiłem tam te rzeczy, których nie potrafiłem uczynić tutaj ale wszystko złudnie chciałem ...

  • ,, Przeznaczenie"

    ,, Przeznaczenie” Mogłabym być ptakiem, Który obserwuje cię z daleka Stałabym za krzakiem, Patrząc, jak czas ucieka. Mogłabym być ćmą, Która lata tuż za oknem ...

  • Kocham cię

    Jesteś Gwiazdeczko moim marzeniem. Pięknem snu, nocnego spełnieniem. Serca biciem i rozkoszą duszy. I niech Cię miłość moja do głębi poruszy. Kocham Cię sercem i ...

  • Moja droga 2

    Gdybyś wiedziała, co myślę o Tobie, gdybyś wiedziała, co czuję do Ciebie, inaczej patrzyłabyś na mnie, inaczej patrzyłabyś na siebie.

  • Pozwól, że spojrze.

    One są jak jezioro. Tonę. To płomyk nadziei, przystanek spokoju. Pozwól mi się zanurzyć, a już więcej nie wypłynę. Raz jeden, ten pierwszy i ten ostatni. Niech ogień ...