Hej, chłopczyku!
Hej, chłopczyku! Tak, do ciebie mówię Podejdź tutaj na chwilkę Przyzywam cię samym spojrzeniem Poczęstujesz mnie papierosem? Uratujesz damę w potrzebie? Mam swoje, ty o ...
Hej, chłopczyku! Tak, do ciebie mówię Podejdź tutaj na chwilkę Przyzywam cię samym spojrzeniem Poczęstujesz mnie papierosem? Uratujesz damę w potrzebie? Mam swoje, ty o ...
Pamiętam, jak rzucaliśmy w siebie śnieżkami, Śmiałaś się, miałaś białą, wełnianą czapeczkę, Potem wybraliśmy przepiękną jodełkę, Którą razem stroiliśmy ...
Wdowy porozwieszały koszule po zmarłych mężach. Biel trzepocze niczym gęsi na sznurach, a klamry zaściskają wisielcze poły. Krochmal w załamaniach szuka ust niczyich, jak ...
Jesteś niby ogień Rozpalasz moje zmysły I uwodzisz moją duszę Spojrzeniem promienistym Jesteś niczym woda Obmywasz mnie z trosk Koisz moje zmysły Pomocy budujesz most ...
pragniemy czas rozciągnąć wiedząc że ziemia jest żarłoczna każemy językowi tkwić za zębami a jej czekać innych pozostawiamy na pożarcie ona zaś czyha nie pod a za ...
Życie moje odmieniłaś, każdą chwilę w szczęście zmieniłaś. Będąc z Tobą jest mi jak w niebie, czekam wciąż na Ciebie. Bez Ciebie życie straciło by blask.
Historyczka, damula z Korczyna Tak kuszenie mężczyzny zaczyna Pokazuje pończochy Dostęp do swojej psiochy -Jam twa suczka, łatwa dziewczyna. Historyczka, elegantka z Łuka To ...
Wbrew pozorom by kogoś stracić, nie potrzebujemy do tego śmierci. Czasem tracimy osobę, gdy zmienia ona szkołę, wyprowadza się do innego miasta, kraju. Bywa również, że ...
Burza. Burza mnie uspokaja. Daje mi to czego nie da mi trawa. Deszczu fasada napiera a krople łomoczą spadając na ziemie istotnie zmieniając pojęcie mieszczan o wodzie do ...
mózg zgniatany hipokryzją wobec samej siebie nie umiem pisać, nie umiem mówić nie widzę nic co będzie przez pryzmat ciebie byłam, istniałam, zanikam wszystko stało się ...
Euro, euro, euro piękne tak wyczekiwane lecz, niestety, szczerzyć zęby nie było nam dane. Banda kalek i ślepaków, ciągle piłkę gubią, sama farsa i żenada tym się ...
Elegantka, belferka z Dębicy O płochej naturze gołębicy Napotkała żołnierzy Choć nikt mi nie uwierzy Już niczego nie ma z dziewicy Profesorka z miejscowości Łyski Jej ...
Dzisiaj ścierałam kurz z jakiegoś dębowego blatu, bo wczoraj napisałam palcem moją samotność. Stoi tam ceramika ze świecznikiem z epoki renesansu. Taka piękna. Jednak ...
Uda rosną, czy to żart? Taki nieżyciowy fart? Gramy wchodzą jak szalone! Ciężko trawię dziś mielone! Oczy bolą, szczypią głupie, Zgaga wchodzi mi po zupie, Czasem ...