Nieoralna propozycja urzędnika 9 - Spolegliwość
Pan kierownik najwyraźniej nie zamierza ze mną dyskutować. Moją głowę przesuwa tak, że główka jego penisa ląduje na moich wargach. Odruchowo całuję ją, jakby tym ...
Pan kierownik najwyraźniej nie zamierza ze mną dyskutować. Moją głowę przesuwa tak, że główka jego penisa ląduje na moich wargach. Odruchowo całuję ją, jakby tym ...
Siedziałyśmy wpatrując się w nasze postacie na ekranie komputera i na czat. Na razie nikogo nie było i nikt nas nie obserwował. - Które z pań wkładają zdalne kuleczki? ...
- Aaaa... aaaaaaa! - stęka. "A więc dopięłam swego? Koniec amorów?!" Spodziewam się, że zaraz na moją rękę chlupnie porcja białej substancji. Płonne okazują ...
W leciwym już domu obok mieszkał Pan Stanisław. Poczciwy Staszek co to pracował i na roli a nawet na zakładzie dojeżdżając niegdyś do miasta. Teraz na emeryturze, od paru ...
Już dawno zdałam sobie sprawę, że jestem uzależniona od seksu i adrenaliny. Nie był to problem . Uwielbiam seks. O adrenalinę trochę trudniej, ale poszukiwanie jej, też ...
Szejk przyjeżdża robić interesy w naszym kraju, ma zainwestować nie miliony, a miliardy dolarów. Polscy biznesmeni stają na głowie, bo wietrzą w tym dla siebie wielokrotne ...
Gładząc udo pochyla się, i całuje nogę Nauczycielki, najpierw w okolicy kolana, ale z każdym pocałunkiem coraz wyżej. Drżała. "Dlaczego ten gówniarz mnie tak ...
- Przecież cały urok polega na tym by to pod spódniczkę zajrzeć albo tak jak dziś! Tym się żyje! To tak naturalne jak wszystko na wsi. -A panienka to nie ma tak? Żadnych ...
Oglądam jego instrument z bliska. Iście, potwór! "Czy on aby na pewno się we mnie zmieści? Moja pochwa jest ciasna... A jeśli już wtranżoli się? Jak ja to odczuję? ...
Henia będąc nago i widząc swoją wnuczkę stojącą przed nią szybko uciekła do łazienki by po chwili wrócić już ubrana. W tym czasie młoda Justynka zamierzała ...
Gdy już wydaje się, że to ten moment, kiedy urzędas wejdzie we mnie, kiedy mnie posiądzie w swoim starym aucie na tym zaśmieconym leśnym parkingu, nagle wdziera się jakiś ...
Wreszcie poluzował moje uda, zbyt słabą okazałam się kobietką, by go powstrzymać. Natychmiast między moimi udami ląduje jego kolano – nie odpuści zdobytego terenu! Ani ...
Chyba już oboje sobie zdajemy sprawę, że moje nieśmiałe protesty podniecają nas oboje. Urzędnik walczy z oporem, atakuje to z lewej, to z prawej strony, jednak nie poddaję ...
Nie zważając na me lamenty, urzędnik wysupłuje z rozporka swą męskość. Dzierży ją w dłoni, niczym berło, zdając się prawić: „Patrzaj dziewko, co za monstrum na ...
W jednej sytuacji ten, zdawałoby się, niemal dżentelmeński mężczyzna, przeistacza się w grubianina. - Nie… nie… - proszę go. Ku swemu zaskoczeniu, odkrywam, że ...