Czy aby tylko przyjaźń ? ( cz. 6)

Czy aby tylko przyjaźń ? ( cz. 6)Cześć, wiem że tamta część była krótka i z wieloma błędami ale pisałam na telefonie i nie miałam za dużej możliwości na napisanie długiej i bez błędnej części :D


Michał był taki cudowny, czuły. Byłam najszczęśliwszą dziewczyną na całym świecie. Przytuliłam go bardzo mocno, ale czule i poszliśmy za rękę do małej restauracji w pociągu. Każdy tam siedział i jadł byłam już dość głodna więc poszłam sobie zamówić coś do jedzenia a Michał wraz ze mną. Nasi przyjaciele nie zdziwili się na widok nas trzymających się za ręce, pewnie Michał im już coś powiedział. Nie chciałam teraz myśleć o tym, chciałam się cieszyć chwilą.Kochałam Michała nawet bardzo.
- Kochanie, idziemy ?
Z każdą chwilą, Michał był bardziej czuły, z każdą chwilą coraz bardziej moje uczucie do niego wzrastało.
Usiedliśmy obok Oli i innych, spojrzałam na zegarek była godzina 20 troche posiedzieliśmy jeszcze i wróciliiśmy do naszego przedziału. Jeżeli chodzi o zgranie naszej paczki, to każdy miał zawsze coś do powiedzenia zawsze mieliśmy temat, bylo śmiesznie dlatego też nie spaliśmy długo. Dopiero o 24 Zasneli, ja z Michałem leżelismy wtuleni w siebie, w nasadzie siedzieliśmy bo na leżenie miejsca nie było.  
Nigdy nie sądziłabym że na tej wycieczce przydarzy mi się tyle szczęścia.  
Obudziłam się o 8 rano, w ramionach ukochanego. Wszyscy jeszcze spali postanowiłam pójść do ubikacji, a później kupić coś do picia i na śniadanie bo jak wstaną wszyscy to będą głodni,

Ikfla

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 293 słów i 1560 znaków.

4 komentarze

 
  • Yamaha

    Czekam na kolejną część :)

    17 lip 2014

  • omen

    Daj dalej

    1 kwi 2014

  • gchfjf

    Kurde, nie pisz takich krótkich...

    18 mar 2014

  • Misia

    Pisałaś z telefonu, ok. Ale jak już masz dostęp do kompa to poprawiaj te błędy bo to kiepsko wygląda tak zostawione...

    17 mar 2014