Z pamiętnika dwudziestoletniej pseudofilolożki [part 6]
Opowiem Wam dzisiaj, jaki miałam sen. Zazwyczaj prawie codziennie śnią mi się głupoty takie, że potem ludzie pytają, co ja ćpam. Nie ćpam nic, ale dzisiaj sen wyszedł mi ...
Opowiem Wam dzisiaj, jaki miałam sen. Zazwyczaj prawie codziennie śnią mi się głupoty takie, że potem ludzie pytają, co ja ćpam. Nie ćpam nic, ale dzisiaj sen wyszedł mi ...
– Cześć. – Przywitała się przyjaźnie. – Kim jesteś i co tu robisz? Kurwa, i znów: „kim jesteś?”, „co tu robisz?”. Może jeszcze rozmiar buta, fiuta, i pesel? ...
Nicki autorów i tytuły prac są zupełnie przypadkowe. *** Pismak wlazł do środka, chowając się za mieszkanką i zobaczywszy gmach od środka, od razu przeszedł go zimny ...
421. „Na lekcje języka angielskiego wyczekiwali z buzującym podnieceniem, które nie jednemu stawiało na baczność ukryty w spodniach synonim męskiego pożądania” ...
Być może trochę głupkowate, ale się nudziłam, a wiadomo - z braku zajęcia czasem przychodzą ludziom do głowy niezbyt mądre pomysły :) *** UPROWADZONE Z samego rana w ...
Siedziałem na mojej ulubionej ławce w parku i czytałem książkę. Była to moja codzienna rutyna. Trwało to zazwyczaj kilka godzin. Jednak nie zawsze miałem możliwość ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 29 Lidia Mija parę sekund, zanim realizuję, o co biega. Mrugam szybko powiekami, odprowadzając Marianello ...
Siedzi Smakosz na kanapie, z nudów się po dupie drapie, „coś by chętnie się wychlało”, tak mu w głowie zaświtało. Może cydra lub piweczko, wódki, wina, spirtu ...
- Cześć, Kasia! A coś ty taka goła i wesoła?! - Dziewczyno! Co przypał zrobiłam w sobotę! Od tamtej pory dildo cały czas jest w użyciu, bo non-stop jestem podniecona ...
481. „Słyszę jakieś kroki i widzę jak z schodów schodzi młoda blond dziewczyna w zielonym sweterku i jeansach”. :lol2: 482. „No wiem wiem , ale kompletnie nie wiem” ...
451. „Po chwili drzwi otwarły się i zobaczyłem ja”. Na pewno lustro tam było. A może nie? 452. „Do czasu gdy pewnego dnia w piękne niewinne piątkowe popołudnie ...
Pomyślałam wczoraj o tym, jak ewoluuje związek z upływem czasu. Im dłużej z kimś jesteśmy, tym swobodniej się czujemy. Na początku wszystko jest idealne, nie ma ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 19 Lidia Kierowana przez Mariana do jego rezydencji, ciągle nie mogę uwierzyć w to, co się stało. W życiu ...
211. „Czyściła swój staniczek z włosów wałkiem do ubrań”. Wiem, że nie ma się z czego śmiać, ale w tym momencie przypomniał mi się felieton AnonimaS. Pewnie jedno ...