JW Agat Rozdział LXVI
W końcu, kiedy stojącym przed uczniami żołnierzom wydawało się już, że nikt się nie przyzna, z miejsc podniosło się dwóch bladych jak płótno chłopaków. Widać ...
W końcu, kiedy stojącym przed uczniami żołnierzom wydawało się już, że nikt się nie przyzna, z miejsc podniosło się dwóch bladych jak płótno chłopaków. Widać ...
Utknęłam w ciele siedemnastolatki. Obudziłam się rano spojrzałam w lustro. Zobaczyłam siebie młodą i piękną. Poszłam do toalety. Oblałam twarz zimną wodą. Nie był ...
Przez kilkanaście minut po moich policzkach spływały tylko gorące, słone łzy. Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek tak mocno płakał. Nawet porządny łomot spuszczony mi ...
Z pozoru zwykła nastolatka. Można powiedzieć "szara myszka". Nie lubiąca szkoły, ani nie będąca zbytnio w niej lubiana. Cicha, spokojna i zrównoważona. Duże ...
Następny dopiero wieczorem Kiedy wszedłem do kuchni chłopaki podnieśli dłonie na znak powitania i uśmiechnęli się do mnie. - Ale przysnęliście wczoraj - powiedział ...
Z trudem otworzyłam oczy. Przed sobą zobaczyłam śnieżno biały sufit, który mnie uspokoił. A więc jestem w niebie. Uśmiechnęłam się. Było tak pięknie cicho ...
- Pewnie zastanawiasz się po co cię tu wzywałem - generał zaczął bez zbednego gadania. - Mogę się tylko domyślać - Odpowiedział naznaczony - Otóż dostaliśmy ...
Do sali weszła pielęgniarka, której jeszcze nie spotkałem podczas mojej wizyty w szpitalu. Mogła mieć nieco ponad dwadzieścia pięć lat chyba, że jej makijaż był tak ...
Przyszłość Biegnę ile sił w nogach dłuższą drogą. Rozdzieliliśmy się na parę grup, ja wylądowałam z Callumem oraz Lukiem. Mają mnie chronić za moją ...
Przeglądał szafę w poszukiwaniu odpowiedniego stroju, ale nie miał zupełnie pojęcia, co powinien włożyć. Koszula, garnitur jakoś nie specjalnie był dla niego oczywistym ...
Wystrzelił. Ciało Kowala padło na ziemię, wzbijając w górę chmurę kurzu, stając w płomieniach. - Zabiłeś mnie! Skąd dochodzi ten głos? - Zabiłeś mnie! Nie! Ja się ...
– Co ty wyprawiasz? – Marta trzasnęła drzwiami samochodu. – Ja? Nic. – Nie widzisz jak tęskni za tobą? Już nie pamiętasz jak wyczekiwałeś następnego spotkania? ...
Bez większego problemu skręciłem drogę i usłyszałem: -Żyjemy, nie było tak źle - Kamil z uśmiechem i zadowoleniem ze mnie odpinał pas. Na co ja odpowiedziałem: ...
W pierwszy dzień świąt wyglądała znacznie lepiej. Wstała, jako pierwsza uśmiechając się czule widząc ubraną choinkę z prezentem pod nią. Zerknęła na niego i niemal ...