,, Wymyślony" cz 2
Cz 2 * Początkowo go nie zauważyłam. Wchodząc do knajpki Akropol usiadłyśmy bliżej bufetu, aby odizolować się nieco od innych ludzi. W końcu miałyśmy gadać o ...
Cz 2 * Początkowo go nie zauważyłam. Wchodząc do knajpki Akropol usiadłyśmy bliżej bufetu, aby odizolować się nieco od innych ludzi. W końcu miałyśmy gadać o ...
Żeby zrozumieć tą część musicie przeczytać pierwszą Radość i smutek... Miłego czytania. :) Mijały dni. Dni przerodziły się w miesiące. Byli nierozłączni, ciągłe ...
Niedawno minął rok od pierwsze pocałunku Eleny i Bartka. Dziś są szczęśliwą parą, można by nawet rzec, że idealną. Wspólne trasy, zloty i noce. Elena zasypiając w ...
Budzi mnie ból głowy. Otwieram oczy i wzdycham. Nagle zdaję sobie sprawę, że coś niemiłosiernie głośno dźwięczy mi przy uchu. Patrzę w tamtą stronę i gwałtownie ...
Była 22.00. Postanowiłam zadzwonić do Wik. Szczerze mówiąc to z nią mam lepszy kontakt niż z Nelą. Oczywiście, Nel też jest moją przyjaciółką i kocham ją jak ...
- Lucasie a czy pamiętasz w którym miejscu mieszkają? adres, ulicę? cokolwiek? - zapytał Berni wychodząc z samolotu Mężczyzna spojrzał na brata, ale nie odpowiedział. Co ...
Dziś mają wzbudzić Jamiego, nie wiem jak zareaguję na to, że mnie przy nim nie ma. Rozmawiałam z Garym i obiecał mi, że mimo złości na niebieskookiego nie naskoczy na ...
Na początku chciałam tylko zaznaczyć, że to chyba najlepsza część tej serii. Jestem z niej naprawdę dumna :) Zresztą sami zobaczycie. Miłej lektury :) Ignorując ...
5. Dni mijały leniwie. Sylwia poznała kilka nowych osób, ale nie zmieniło to zbytnio stanu rzeczy. Ich grupka przesiadywała zazwyczaj przed telewizorem i w nużącym tempie ...
Szedł powoli szkolnym korytarzem, panujący tutaj półmrok wydawał mu się całkiem ciekawy. Korytarze zazwyczaj pełne ludzi i przepełnione gwarą, teraz przedstawiały się ...
, , Pamięć o Tobie” 22.04.2018 Czy to miłość, czy pasja? Nie wiem już sama A może moja racja Że jestem zakochana? Czy rozkwitam, czy tonę? W myślach się pytam Na ...
Dawno nie pisałem, ale jakoś tak długo nie mogłem dojść do siebie po śmierci Moniki. Po pogrzebie chodziłem jak zombi. Praca potem kilku godzinna wizyta na cmentarzu ...
Dokładnie dziesięć lat minęło odkąd zaczęliśmy ze sobą być, kiedy mój facet poprosił mnie o rękę. Moja odpowiedź była tak zwyczajna i przewidywalna jak jedzenie ...
Szóste spotkanie Obudziła się, nie miała jednak ochoty otwierać oczu. Śnił jej się przyjemny sen. Było ciepło i miło. Poleży tak sobie jeszcze tylko troszeczkę… ...