Perseida - Rozdział 14
Nie spałam pół nocy, bo rozmyślałam o spotkaniu, w które wkręcił mnie Dominik. Nie podobał mi się ten pomysł, ale pomyślałam o Kostku. Szczerze wątpiłam, aby ...
Nie spałam pół nocy, bo rozmyślałam o spotkaniu, w które wkręcił mnie Dominik. Nie podobał mi się ten pomysł, ale pomyślałam o Kostku. Szczerze wątpiłam, aby ...
Siedziałam na krześle w pokoju Pauliny, cały czas gryząc się po języku, żeby nie wspomnieć o Kostku. To było piątkowe popołudnie, dlatego przyjaciółka miała ...
Dzisiaj kończył się czas dany mi przez Sofíę, ale z całych sił starałem się o tym nie myśleć. Po kolejnym koncercie jak zwykle podpisaliśmy masę autografów, a Finn ...
Tatiana stała jak słup na środku pokoju i nie wiedziała, co powiedzieć. To zbyt odpowiedzialne zadanie. Co, jeśli zrobi coś źle? Zagrożenie życia było ogromne, a ona ...
Kacper chodził niespokojnie po wielkim pomieszczeniu, w którym miał przyjąć gości. Teoretycznie wszystko było przygotowane: posiłek, pokoje, kąpiel. W praktyce każdy ...
Facet ruszył krokiem anemicznego modela i z taką samą gracją usiadł naprzeciwko mnie, na drugim końcu stołu. Nie wypowiedział ani słowa, ja również, gdyż ...
Moja żona jest najpiękniejszą kobietą na całym świecie, kocham ją całym sobą. Każda komórka, każdy atom mojego organizmu jest przepełniony miłością do mojej ...
Któregoś dnia spytałam cię czym jest dla ciebie piękna śmierć. Odpowiedziałaś, że według ciebie na to miano zasługuje utonięcie. Mówiłaś, że mam sobie wyobrazić ...
Natalia Siedzę na drugim fotelu, który – na moje nieszczęście – jest niestety nierozkładalny. Trzymam na kolanach laptopa i przeglądam cały internet w poszukiwaniu ...
Patrzyłem na nią, nie mogąc oderwać wzroku od jej twarzy. Nie była klasyczną pięknością - krótkie włosy o mysim kolorze, pulchne policzki. Zdecydowanie nie była ...
Witajcie, mam na imię Robert, mam 42 lata, jestem dyrektorem dość znanej kraju firmy, zajmującej się prowadzeniem księgowości innych przedsiębiorstw. Od 15 lat żyję wraz ...
Sobotni poranek zapowiadał się ciekawie. Pogoda zachęcała aż do wybrania się nad jezioro. Wraz z Niną i jej chłopakiem już po jedenastej pakowaliśmy do bagażnika ...
Patrzę z uśmiechem jak Szymon pochłania drugą porcję naleśników. Jego mina jest bezcenna. Dźgam widelcem kawałek kiełbasy, bo wciąż próbuję dojść do siebie. Nie ...
Moje marzenie się nie spełniło. Obudziłam się i zostałam zmuszona do tego, by żyć dalej. Wszystkich nas ocalałych, przewieziono do Stolicy i ulokowano w zbudowanych ...