Przygody Magdy -8

-Załóż to.
Ubrała go i podeszła do niego obdarzając namiętnym pocałunkiem a w tym samym czasie Bartek wciągał slipy.
Siadajcie i wcinajcie - zawołał z uśmiechem podając sztućce. Pewnie potrzebujecie się zregenerować - prawda Bartek ? - mówiłem, że to ciężka praca.a nie tylko przyjemność.
Bartek burknął coś w kierunku ojca pod nosem.
-Daj mu spokój odpowiedziała Magda
Przez chwilę jedli w milczeniu, oboje spoglądali na Magdę której piersi były doskonale widoczne przez przezroczysty materiał. Widziała ich wzrok, który zaczął ją podniecać. Najwidoczniej zauważył to też Andrzej.
-I jak młody czego się nauczyłeś od Pani Magdy
-Magdy poprawiła - jesteśmy na Ty :-)
-Ok - powiedział Andrzej ale przy mnie na Pani - dobrze ?
-Dobrze Tato
-Sporo, dziękuję i Pani i Tobie wiem teraz czym jest seks - uśmiechnął się nieśmiało.
-A czego konkretnie ? - drążył Andrzej
-Hmmm uśmiechnął się do Magdy min. tego, że skoro kobiecie twardnieją sutki to jest podniecona.
Magda poczuła jak się czerwieni.
-Brawo synku i z tym objawem mamy do czynienia teraz - zaśmiał się patrząc na jej piersi - Pani Magda jest podniecona i trzeba to wykorzystać.
-Tato !
Nie tato ! tylko bierz się do pracy zaśmiał się znowu, no skoro nie wiesz widocznie kiepsko Cię uczyła.
Andrzej wstał, podszedł od tyłu do siedzącej Magdy aby rozchylić jej szlafroczek, ich oczom ukazało się to co i tak było widać przez przezroczysty materiał czyli twarde stojące sutki, pochylił się i zaczął pieścić jej piersi. Magda patrzyła na Bartka który jak zahipnotyzowany śledził co robi jego ojciec, delikatnie rozchyliła nogi jakby zachęcając go do działania. Andrzej chwycił ją za rękę sprawiając, że wstała. Jej szlafroczek rozchylił się i tak stała przed ojcem i synem z twardymi sterczącymi sutkami czekając co będzie dalej. Bartek podszedł do niej a jego dłoń spoczęła na jej cipce, jego palec wszedł w nią delikatnie.
Mokra ! stwierdził przylegając swoimi ustami do jej ust.
Całowali się dłuższa chwilę a jego ręka penetrowała jej kobiecość, Andrzej usiadł w fotelu przyglądając się kochance i synowi który chwytając ją delikatnie za ramiona niejako zmusił aby uklękła. Magda sama wyciągnęła jego kutasa aby po chwili wziąć go w usta. Ssała dłuższą chwile gdy on gładził jej włosy. Podniósł ją gdy jego kutas sterczał jak drag, obrócił i pochylił nad stołem, mimowolnie rozszerzyła nogi aby dać mu lepszy dostęp do swojej cipy. Jęknęła gdy wszedł w nią, spojrzała na Andrzeja który patrzył na nich z zaciekawieniem. Gdy Bartek rżnął ją od tyłu podniósł się z fotela i zbliżając się wyciągnął swoje narzędzie aby po chwili włożyć jej do ust. Magda zaczęła mu obciągać gdy Bartek pieprzył ją od tyłu, tym razem nie był nieśmiały jego ruchu były zdecydowane i głębokie. Od czasu do czasu dawał jej klapsy w tyłek, ponieważ nie protestowała stawały się one coraz mocniejsze. a jej tyłek stawał się czerwony. jej jęczenie było słychać mimo tego, że usta miała wypełnione kutasem ojca Bartka, który przyglądał się pracy syna.
Mocniej synu, ulżyj sobie - mówił - to dobra suka.
Tak tato, dyszał - zaraz dojdę - zmień mnie.
Bartek przyspieszył aby po chwili trysnąć w mokrą i gorącą pizdę. Chwile trwał w bezruchu aby następnie pocałować ją w plecy i zrobić miejsce ojcu. Andrzej wziął ją za rękę i położył na podłodze, jego palce zagłębiły się w jej piździe Magda wyprężyła się i uniosła uda. Andrzej rozszerzył jej nogi gdy Bartek tymczasem zbliżył kutasa do jej twarzy aby zostawić na niej resztki spermy, jednak Magda przyciągnęła go do siebie i obdarzyła głębokim pocałunkiem gdy tymczasem Andrzej wszedł w nią podciągając jej nogi. Nie pieprzył jej długo, po chwili przestał wyszedł z niej i położył się na plecach.
Wskakuj ! -usłyszała
Magda posłusznie usiadła na jego sterczącym kutasie, gdy on pociągnął ją do siebie. Jej piersi przyległy do jego torsu.
Bartek wejdź w drugą dziurę - rzucił Andrzej
Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać, syn podszedł od tyłu i wsadził Magdzie kutasa w jej kakaowe oczko. Jęknęła.
Mężczyźni powoli zaczęli zgrywać swoje ruchy aż złapali wspólny rytm w nabijaniu kobiety na swoje kutasy. Ta na początku dyszała, jęczała początkowo delikatnie jednak wraz z narastaniem ich ataku jej jęki zaczęły przybierać na sile aż do jednego wielkiego wycia z rozkoszy. Jej twarz stała się purpurowa a z oczu płynęły łzy. Mężczyźni zaczęli stopniowo słabnąć i ich ruchy stawały się coraz wolniejsze. Bartek czując zbliżający się wytrysk wyszedł z niej i szybko wstając podciągnął ją za włosy aby włożyć swojego kutasa do jej ust i tam zostawić swój ładunek. Andrzej pracował delikatniej jeszcze przez chwilę aby następnie zrobić to samo.
Magda leżała naga na dywanie nadal bardzo podniecona z załzawionymi oczami i spermą na twarzy. Mimowolnie jej ręka powędrowała do krocza aby delikatnie masować muszelkę




Bartek i Andrzej usiedli na sofie i przyglądali się leżącej kobiecie.