Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Marta i sztuczna inteligencja cz. 7

Marta i sztuczna inteligencja cz. 7Kolejna wiadomość dla Historyczki była nie mniej rozbudowana, niż ostatnio. Do tego zdobiły ją zdjęcia zabójczo przystojnego młodzieńca w sportowym samochodzie, na plaży, na tle panoramy Berlina.

„Wow, jesteś bardzo przystojny. I bardzo młodo wyglądasz, nie dałabym Ci tych dwudziestu siedmiu lat!”
W załączniku również znalazły się trzy zdjęcia. Jedno z jakiegoś wesela, w oszałamiająco efektownej sukni, drugie na tle szkoły, w dopasowanej, prostej, ale niezwykle eleganckiej garsonce, doskonale ukazującej zgrabne kształty nauczycielki. Wreszcie trzecie, z chorwackiej plaży. Tu już krągłości Marty uwidocznione były jak na dłoni, uwagę przykuwał obfity biust, opięty różowym stanikiem.

„U la, la! – brzmiała szybka odpowiedź – Jesteś boska! Czy to legendarna syrena czy Afrodyta wyłoniła się z fal morskich?!”

„Nie pisz tak proszę, bo już się zaczerwieniłam! Elokwentny mężczyzna z ciebie”

- Dżdżi elokwentny! Ale jaja! – Mateusz trzymał się za brzuch.
- A co! Napiszmy jej tak:

„Poproszę o jeszcze jakieś zdjęcia oszałamiącej bogini”

- Kurde, co robisz, jeszcze ją speszysz. Tymi komplementami chyba ją nieco zawstydziliśmy…
Zawstydzenie nauczycielki nie przeszkodziło jej jednak w dosłaniu kolejnych fotek.
Na jednej była w dość odważnej minispódniczce.
- Ale nogi! – Patryk wybałuszył oczy – Kurwa, do samej ziemi!
Na drugiej znów w eleganckiej sukni, z bardzo wysokim rozcięciem.
- Ja pierdolę! Taka elegancka, niby długa kiecka, a chyba wszyscy faceci na tej imprezie stanęli na baczność!
- A patrz tu! – Patryk pokazał trzecie zdjęcie. – Czy tu aby nie widać koronki pończoszek!? Chyba rzeczywiście Armand jej przypadł do gustu.
- Nie tylko Armand, ale i twoje komplementy, myślałem, że przesadziłeś, a tu chyba jednak baby są na nie łase, nawet nasza stonowana i wytworna pani Marta… Ale, czy nie pojechałeś za bardzo z wiekiem? Dżidżi ma chyba dwadzieścia jeden lat! O jedną trzecią miej niż pani Historyczka!
- No, ale Dżidżi wygląda znacznie poważniej. Co najmniej na dwadzieścia cztery.

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 361 słów i 2141 znaków.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto