Ach mój panie! Co za dziwy!
Czy to taki wzrost możliwy?!
Pyton - iście nie na żarty...
Co on chce, od biednej Marty!
Kutas gruby i żylasty,
Tak jak lubią to niewiasty.
Twoja cipka wąska, mała
Czy się zmieści taka pała?
Zastosować trza omasty,
Tak się boje - mój ty panie...
kiedy na nią on nastanie...
Co to będzie, gdy w mą wąską,
pisię wedrze się beztrosko,
wielka niczym ciężkie działo,
i rozewrze tam me ciało?
I zakrzyknę - ja nieboga.
- Hola! Aby tędy droga?
Bo zupełnie to wygląda,
niczym wielka anakonda!
Wąż do jamki się szykuje!
Boże! Przecie takim chujem
pannie krzywdę czynić można,
nabijając, jak na rożna...
Dodaj komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.