Czekoladowa Wenus cz.III
Niedzielny, wczesny poranek. Kolejny dzień, który zapowiadał się słoneczny i ciepły. Otworzyłem oczy. Zegar wskazywał 6.45. Słońce bezczelnie wlewało się do ...
Niedzielny, wczesny poranek. Kolejny dzień, który zapowiadał się słoneczny i ciepły. Otworzyłem oczy. Zegar wskazywał 6.45. Słońce bezczelnie wlewało się do ...
*** ROZDZIAŁ 3/3 * Próbujesz się choć trochę uspokoić, lecz nie jest ci to dane. Pan pochyla się bowiem nad tobą i całuje. Jednak nie w usta. Zaczyna lizać ci piczę ...
Rozpływałem się cały w tym sierpniowym upale. Przeklinałem afrykańskie powietrze, które wysysało ze mnie całą energię. Ale jeszcze tylko parę minut i będzie ok ...
Było już z pewnością po dwudziestej drugiej kiedy wróciłem. Ciotka Anka pracowała jeszcze w swoim pokoju, bo stamtąd dochodziły ciche odgłosy stukania w klawiaturę ...
W poniedziałek umówiłam się z siostrą na shoping. O godzinie siedemnastej podjechałam po nią na dworzec i udałyśmy się do Magnolii tam najbardziej lubię robić zakupy ...
Wróciłem na salę i postanowiłem się dobić. Dosiadłem się do swoich kumpli, którzy byli już mocno pijani. - No i jak? Przygotowany do nocy poślubnej? - zapytał Patryk ...
Zapraszam na finał *** ROZDZIAŁ 5/7 – ”Pani w czerni, czyli spotkanie na najwyższym szczeblu” * Wysiadam z windy na jednym z ostatnich pięter obłożonego błękitnym ...
Zielone wcielenie Bruce’a, to emanacja furii, które chce jedynie miażdżyć i niszczyć wszystko dookoła. No prawie, Mięśniak miał pewien sekret, gdy księżyc był w ...
Ola i Benek zapowiedzieli telefonicznie swoją wizytę na ten weekend. Zamówili dla nas stolik w knajpce, Arkadiusz nie protestował, było mu wszystko jedno, co robimy. Ostatnio ...
Czy widząc spadającą gwiazdę myślisz życzenie? Spełnia się? Może nigdy nie podszedłeś dość blisko? Swoim zwyczajem, gdy tylko dom pogrążył się w nocnej zadumie ...
Porywisty, jesienny wiatr gnał między tłumem ludzi oczekujących na pociąg. Już dawno pozbawione liści drzewa, a także unoszące się nisko, ciężkie chmury czyniły ten ...
Chwyta ją w talii i opiera o przód samochodu. Trzyma pewnie i mocno chcąc pokazać swoją stanowczość. Mimo wszystko jego dłonie nie chcą bez jej zgody przekroczyć ...
Super, pomyślałam, że to doskonała propozycja. Wspólny wyjazd za miasto, wow, zaraz dzwonię do mamy i już w głowie układam co jej powiedzieć i jak ustawić dzień i ...
Komendant Gderliwy był już rozdrażniony, bo długo szukał swoich dwóch najbardziej niesfornych druhów, którzy jako jedyni nie stawili się o umówionej godzinie na zbiórce ...