Ukojenie cz. 35
Dwadzieścia minut później doszli do zaniedbanej okolicy i chłopak wciągnął sympatię do obskurnego budynku. Weszli na drugie piętro i Trevor zapukał do starych, brzydkich ...
Dwadzieścia minut później doszli do zaniedbanej okolicy i chłopak wciągnął sympatię do obskurnego budynku. Weszli na drugie piętro i Trevor zapukał do starych, brzydkich ...
Mam dobre życie. Zawsze to sobie powtarzam, ilekroć coś się w nim sypie. Mam dobre życie. Nie byłam nigdy bita, molestowana, mam dobrą pracę, mieszkanie, w którym dobrze ...
Pozbierał pakiety, wsiadł do auta i ruszył. Jechał bardzo wolno, obraz dwoił mu się i troił od stanu upojenia. Długo trwało, póki dotelepał wóz na skraj lasu. Tam ...
Patrzyłam przez okno, jak Nathan wsiada do samochodu i odjeżdża. Zdążyłam tylko spisać jego numer rejestracyjny – i już go nie było. Byłam niezadowolona. Wściekła ...
Trevor nie spał już tej nocy. Po opróżnieniu zawartości butelki whiskey i wypaleniu dwóch skrętów, wyszedł z domu i udał się do pobliskiego lasu. Łaził bez celu ...
Cały czas drapała paznokciami jego klatkę piersiową, Trevor całym sobą czuł ten dotyk. Po kilku minutach palce się uspokoiły. Delikatnie odsunął młodą kobietę ...
Obudziło mnie krzątanie Hannah. Przez chwilę leżałam nieruchomo, starając się wsłuchać w odgłosy zza drzwi. Wydawało mi się, że rozmawiała z kimś przez telefon ...
Nie mogłam spać. Przewracałam się z boku na bok, słuchałam chrapania Dana i miałam ochotę go udusić. Jak zwykle zasnął na moim łóżku, zamiast wyjść i wrócić do ...
Podniósł powieki i poczuł przy policzku wilgotną od jego łzawiących oczu koszulkę ukochanej. Ból przeszedł jak ręką odjął. Wyzwolił się z uścisku i wylazł z ...
Obudził się i zobaczył przez okno, że jest zmrok. Bandaż, którym opasana była jego klatka piersiowa, trochę mu przeszkadzał. Za ciepło w nim było chłopakowi ...
W pubie, w którym już dziś był, pojawił się pięć minut później. Podszedł do baru. – Jest już Dave? – Zawisł na ladzie. – Zaraz go zawołam – usłyszał od tej ...
Ledwo zarejestrowałam, jak Hannah z wrzaskiem uciekała z mieszkania. Zastygłam w miejscu, wpatrując się w Caleba jak urzeczona. Tak dawno go nie widziałam... Nie mogłam ...
Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim! *** Zaskrzypiał klucz w zamku i Tommy z Jessicą pojawili się w korytarzu. Trevor się uśmiechnął. Małolata od razu ...
– Miśku, za piętnaście minut muszę iść do pracy. – Emma ruszała jego ramieniem. – Która godzina? – Wpół do dziewiątej. – Idziesz tak wcześnie? – Chłopak ...