Spadająca sroka
To było w listopadzie - 10, piękny jesienny dzień. Było już złoto, drzewa miały jeszcze tylko 1/3 liści, a ja sama. Siedziałam na moim podwórku. Siedziałam, bo było mi ...
To było w listopadzie - 10, piękny jesienny dzień. Było już złoto, drzewa miały jeszcze tylko 1/3 liści, a ja sama. Siedziałam na moim podwórku. Siedziałam, bo było mi ...
Ziści się. Ostrze noża połyskiwało w promieniach wiosennego słońca. Ta pora roku nadeszła dla niego niespodzianie, chociaż zawsze radował się owym zmysłowym czasem ...
Witaj! Basiu. Nie mogę temu zaprzeczyć, tak, dawno nie pisaliśmy do siebie, w czym wina zapewne leży po mojej stronie. I cóż mi pozostaje? Jedynie przeprosić i w tym ...
Wszystko zaczęło się około dwa lata temu, zaraz po skończeniu szkoły przeprowadziłam się do miasta. Szybko znalazłam mieszkanie, właściciel poinformował mnie, że ...
Początkowe 4 rozdziały Puzle (specjalnie przez jedno z (z niemieckiego) Marcin Mańkowski Czysta fikcja. Wszelkie podobieństwa do osób prawdziwych przypadkowe. I -Znasz go ...
-Halo? -Chodź już do domu, ciocia przyjechała. Musisz kogoś poznać. -Dobrze mamo, zaraz będę, pa. Minęły 3 lata. Nadal nie pamiętam wszystkiego dokładnie. Tego ...
Nożem otwieram horyzont skóry. Ciepła gęsta krew spływa żwawo po konturach już martwego ciała. Ciała bo duszy człowiek ten nie posiadał. Sądzę, że nie potrafiłby ...
-Dobra, kończę.Późno już się robi. Dobranoc. -Dobranoc - Tak zakończyła się rozmowa z moją przyjaciółką Niną. Ta, jasne. Dobranoc. Łatwiej powiedzieć trudniej ...
Pewnego dnia wieczorem zaskoczył mnie dziwny telefon. Dzwonił Wujek i powiedział, że miałem dziś czerwone skarpetki. A terroryści często noszą takie. Polecił mi surowo ...
To wydarzyło się kilka miesięcy temu..miałam się już kłaść spać.Położyłam się wygodnie na łóżku, przykryłam ciepłym kocem.Było gdzieś około godziny 24.00.Od ...
A więc w tym mądrym śnie szłam sobie piękną drogą, a tu nagle smok mi wyskakuje i jak mi machnął ogonem przed nosem to upadłam. Poczułam kamień. Miał kształt banana ...
Mam na imię Tomek. Dnia 1 Listopada na drugiego.(bo było to w nocy). Zbliżała się godzina 22.00. Więc wyłączyłem komputer. Położyłem się do łóżka z intencją ...
Wróciłam ze szkoły i z trzaskiem zamknęłam za sobą drzwi. Co za okropny dzień !-pomyślałam zrozpaczona. Wszystko układało się inaczej niż bym tego chciała. Najpierw ...