Przepływ - Rozdział I
Tak to zwykle bywa, wstajesz, idziesz do pracy, wracasz z niej, jesz obiad, spędzasz czas z rodziną i dziećmi, idziesz spać. Jesteśmy tak nieustannie prowadzeni przez nić ...
Tak to zwykle bywa, wstajesz, idziesz do pracy, wracasz z niej, jesz obiad, spędzasz czas z rodziną i dziećmi, idziesz spać. Jesteśmy tak nieustannie prowadzeni przez nić ...
Nie wiem jaki to dzień, ani jaka jego pora. Stoję przed drzwiami swojego pokoju. Nie lubię go. Jego ściany są pomalowane pomarańczową farbą. Nie podobała mi się już w ...
Hyde Park w Londynie. Byłeś kiedyś w Londynie? Nie wiem. Cholera, jak ja nic o Tobie nie wiem. Ja byłam wiele razy, mogę pobyć za Ciebie. No więc jesteśmy w Hyde Parku ...
Słowa mają wielką moc. Każdy z nas jest w stanie przywołać twarze i wypowiedziane przez nie słowa pełne jadu. Ludzie obrzucają innych gównem w złości, z nienawiści ...
Witam na początek chciałbym napisać że nie piszę często opowiadań ale tym razem coś się we mnie zmieniło :) kreatywność + 10 :D ale do rzeczy chciałbym tutaj ...
Otóż rozpoczęło się tragicznie, gdyż osoba na której mi zależało zapadła na jakąś chorobę serca (uratować mógł ja tylko przeszczep). W sumie z klasy tylko Ja ją ...
"Obudź się, no obudź... !" -słyszałem niewyraźne krzyki dobiegające sponad mojego łóżka. Nic więcej do mnie nie docierało. Nie pamiętam prawie nic, co się później ...
Brałem udział w zawodach razem z kilkunastoma innymi osobami. Byli wśród nich i mężczyźni i kobiety. Konkurencją był sprint na czterdzieści metrów. Z pozoru nic ...
- "Życie splata figle, życie to szczęście i smutek...” - Yoshina! - Przez wąski korytarz biegła ładna dziewczyna. Miała krótkie, rude włosy i srebrne oczy z dużymi ...
Siedziałem związany w dużej metalowej beczce po brzegi wypełnionej wodą. Wokół zgromadziła tłum ludzi buczących w moją stronę. Próbowałem se wyswobodzić, ale bez ...
Za oknami świszczący wiatr rozdmuchiwał na wszystkie strony płatki zimnego śniegu, który bezlitośnie okrywał całe miasto w swej śnieżnobiałej barwie. Dla mieszkańców ...
Znalazłem się w pustym pokoju. Nie było w nim ani drzwi, ani okien. Na środku sufitu znajdował się duży niebieski żyrandol. Jego blask rozświetlał całe pomieszczenie ...
Burza. Burza mnie uspokaja. Daje mi to czego nie da mi trawa. Deszczu fasada napiera a krople łomoczą spadając na ziemie istotnie zmieniając pojęcie mieszczan o wodzie do ...
Wszyscy dookoła spoglądali na nią oczyma przepełnionymi nienawiścią tak ogromną, że omal się z nich nie wylewała. Liczba osób, które ją otaczały, nie była zbyt ...