Niepokój - prolog
Gdyby ktoś spytał jak wyobrażamy sobie najstraszniejszą scenę z horroru każdy zacznie od "To działo się w nocy”. Całkiem zabawne iż ciemność budziła w nas od ...
Gdyby ktoś spytał jak wyobrażamy sobie najstraszniejszą scenę z horroru każdy zacznie od "To działo się w nocy”. Całkiem zabawne iż ciemność budziła w nas od ...
Rehabilitacja trwała w ukryciu już któryś tydzień, sama Lady tak zadecydowała. Nie ma nic gorszego niż wieśniak z przydługim językiem, rozpowiadający wszystkim o cudzie ...
Jest to opowiadanie, które napisałam prawie rok temu i już w całości opublikowałam na innym portalu, ( z którego całkowicie zrezygnowałam, decydując się pozostać tylko ...
Jaskinia nie była duża, przynajmniej nie w poziomie. Kończyły ją drewniane schody, oświetlone, jak zwykle pochodniami. Niby demony idą z duchem czasu, a jednak nie ...
Kiedy wreszcie się od siebie oderwaliśmy Cierń mógł dowiedzieć się, co takiego się przed chwilą wydarzyło. Gdy tylko dowiedział się, że jego jeździec będzie miał ...
Rozdział 2 - ANGIELSKA POGODA – Nigdy tu nie byłam – odezwała się Klaudia. – A co ja mam powiedzieć – odparła Ania, rozglądając się z ciekawością. Stali obok ...
Ponownie Thomas znalazł się w swym tymczasowym pokoju. Tym razem za obszernymi oknami nie szalała burza wraz z deszczem, a wicher, zamiast pędzić poprzez okazałe tereny ...
Tak to zwykle bywa, wstajesz, idziesz do pracy, wracasz z niej, jesz obiad, spędzasz czas z rodziną i dziećmi, idziesz spać. Jesteśmy tak nieustannie prowadzeni przez nić ...
Dux Rozdział Pierwszy Artur nie mógł się ruszyć. Miał też problem z oddychaniem, a w oczy raziło go białe światło -Przestań Spróbował zmrużyć zaskakująco jasne ...
Tydzień po opuszczeniu posiadłości kupca, trafiłem do małego miasteczka. Sprzedałem parę wywarów za 312 srebrnych monet. Mój kontakt z Airą się urwał. Udało mi się ...
Ruiny nie przypominały dawnego kurortu, gdzie alkohol lał się strumieniami, a wpływowi goście, przybywali, by podlizać się najpotężniejszemu z bogów. Zniknęło ...
Prawdę mówiąc, po tym antycznym mieście spodziewałem się czegoś większego... Nie wiem, czego, ale na pewno nie typowej, miejskiej monotonii. Krzyki kramarzy, pomieszane ...
- Dlaczego nie powiedziałaś mi kim jesteś? – zgłosił pretensję Dawid, gdy po skończonym treningu wracali do swoich kwater. Cały umorusany był od błota. - A co by to ...
Po dłuższej chwili jego ramiona objęły mnie mocniej, tak, jakby się bał, że znów odejdę. A ja? Ja zupełnie nie wiedziałam, co mam teraz zrobić. Odzyskałam go! Ale te ...