Mój ból cz 31-33.
Mój ból cz 31. Cierń przyglądał mi się ciekawie, kiedy prowadziłem przed sobą zalęknionego Shane’a. Prychnął z irytacją, gdy kazałem chłopakowi wsiąść na smoka ...
Mój ból cz 31. Cierń przyglądał mi się ciekawie, kiedy prowadziłem przed sobą zalęknionego Shane’a. Prychnął z irytacją, gdy kazałem chłopakowi wsiąść na smoka ...
- Pan wybaczy, pułkowniku, ale obawiam się, że ma pan nieco przestarzałe informacje na temat naszego związku. - Chcesz mi powiedzieć, że ze mną zrywasz? – warknął ...
Marta przez dłuższy czas wpatrywała się w drzwi pokoju, za którymi zniknął Dawid. - Co ja ci takiego zrobiłam? - zapytała beznadziejnie. Z jej oczu spływały łzy ...
Obudziłem się około siódmej, z okna na połowę mojego łóżka świeciło słońce, tak że na moją twarz i tułów padały promienie słoneczne. Wstałem jak co dzień ...
O poranku zjadłem trochę suszonej żywności, po czym wyruszyłem w dalszą drogę. Po paru godzinach dotarłem do miasta handlowego, potocznie zwanego "Złote Drogi" ...
Mój ból cz 4. Spokojnie lecieliśmy przez kilkanaście minut. Od czasu do czasu nasze smoki okrążały się tylko wzajemnie. Kilkakrotnie pochwyciłam jego spojrzenie. Aż ...
Kontynuowali swoją wędrówkę przez kilka kolejnych dni. W pobliżu ulokowane były same miasta Heliosa i jego żony Ether, Nero nie chciał ściągać sobie kłopotów na ...
Tą karteczką poprawił mi humor z rana nawet na mojej twarzy pojawił się uśmiech pierwszy od 3 dni po rozstaniu. Zjadłam śniadanie i udałam się na górę do swojego ...
Następnego dnia Jonatan dalej trenował z Maxem. Radził już sobie o wiele lepiej. Kontrolował swoje zachowanie. Następna walka miała być już ćwierćfinałowa ! Znowu ...
Obudziłam się w szarym, zimnym, wilgotnym i pachnącym stęchlizną pomieszczeniu. Leżałam na twardej pryczy przyczepionej do ściany. Rozejrzałam się i zauważyłam małe ...
Kolizja. Trzy skały, każda o średnicy przekraczającej sześć kilometrów, uderzające w trzy miejsca na ziemi. Pierwsza w zachód USA. Druga w Australię. Trzecia w góry ...
Blondynka siedziała na swoim łóżku i czesała długie, jasne włosy. Była pora obiadowa, ale nie chciała jeść. Karmiła się wspomnieniami z dzieciństwa, gdy wszystko ...
Kiedy się obudziłem powitała mnie srebrna tarcza budzika. Przez sklejone oczy zobaczyłem na niej godzinę 7:30. Zerwałem się i pospiesznie ubrałem w rozciągnięte koszulę ...
Minął jakiś tydzień od zdarzeń związanych z wujkiem. Prawie w ogóle z nim nie rozmawiałam. Jakoś nie potrafiłam. Każdy dzień mijał mi tak samo. Szkoła, jedzenie ...