Poezja - str 11

  • Ja wciąż czekam

    15 III 2021 Ja wciąż czekam Dusza pusta, wypalona Krucha, smutkiem zamroczona, Zawiedziona, jak śmierć nadziei Brnie, jeszcze żywa od niedzieli do niedzieli. Szukają ratunku ...

  • Mistrz w pełni dla Małgorzaty

    „Ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha” ~ Michaił Bułhakow ~ Milkną światła. Wypalona codzienność dogorywa w popiele niczym stygnący kartofel ...

  • Historyczka o pozie dziewicy

    Historyczka z sąsiedniej ulicy Dbała o zacne miano dziewicy, Lecz to poza niestety Tej zwodniczej kobiety ...........................................

  • Istota.

    Jestem Wrażliwą maszyną bezduszną Do wykonywania poleceń niewyrażonych Androidem nadpisującym twój wczorajszy krzyk Dzisiejszym, porannym uśmiechem Lalką do zabawy w ...

  • Nie rozumiem - wiersz

    nie rozumiem jak żyć dlaczego musimy określonymi tkwić *** nie rozumiem przejmowania się nic nieznaczącymi głupotkami *** przecież to nie ma sensu to i tak w przyszłości ...

  • Wybrakowany towar

    Samotny dziwak o umyśle artysty tworzył stiukowe zwoje. Ornamenty w łupinach zatapiał w formalinie. Potem na targu warzywnym sprzedawał słoje z pustymi oczodołami ...

  • sad robaczywych papierówek

    widziałam wszystko poprzez spękaną korę dotykałam umarłych drzew reumatyczne pędy plątały moje dłonie poznałam oblicza przyjaźni które były jak razy bolesne i ...

  • Pokaż mi...

    Pokaż mi Pokaż mi waginę swą, Nie chcę niczego więcej, Nie zbliżę się, obiecuję, Ani nie wezmę w ręce. Pokaż mi waginę swą, Jej tylko oczy pragną, I pieścić ...

  • ,, Ach, coś tam..."

    , , Ach, coś tam…” Kiedy smutek spłynie w dal, Kiedy zdejmiesz z szyi szal, Kiedy będziesz już gotowa, Zaczniesz wtedy żyć od nowa. Kiedy z chmury spłynie woda, Gdy ...

  • Zdolny człowiek

    27 I 2021 Zdolny człowiek Gdy dzieckiem byłam małym Kochałam lasy sercem całym, Dywanami drogę ścieliły wrzosy A zza pagórków – dziecięce głosy. Dzwoniły nam ...

  • Dziś są moje imieniny

    Samotny wiatr po podwórkach wiał, samotny deszcz po parapetach grał. Do drzwi nie zapuka nikt, nie skrzypną stare drzwi. Dziś są moje imieniny bez przyjaciół, bez rodziny ...