Nieznajoma-Miłość cz.6
Godzina 9:00. Sylwia budzi się. Obok niej nie ma Bruna.. Hm.. dziwne. Słyszy, leci woda, chłopak jest w łazience. Plum!, przyszedł sms do niego. Dziewczyna wzięła telefon ...
Godzina 9:00. Sylwia budzi się. Obok niej nie ma Bruna.. Hm.. dziwne. Słyszy, leci woda, chłopak jest w łazience. Plum!, przyszedł sms do niego. Dziewczyna wzięła telefon ...
Nareszcie nadszedł ten długo oczekiwany dzień. Cała noc była nieprzespana, leżałem i myślałem jak będzie przebiegać nasze pierwsze spotkanie w rzeczywistości. Gdy ...
- Jesteśmy- powiedziała moja mama. Ryan szukał miejsca do zaparkowania, a ja oglądałam się po okolicy. Jest tu naprawdę pięknie. Wielorodzinny domek, zaraz obok znajduje ...
Następnego dnia obudziłam się bardzo wcześnie rano. Przez niemal całą noc bolała mnie głowa, było mi niedobrze. Miałam ochotę porozrzucać wszystkie meble w lecznicy ...
Fryderyk siedział wpatrzony w stosy papierów, leżące na biurku. Miał ochotę napisać wiersz o tym, jak beznadziejnie się czuje. Pragnął, by ktoś go przeczytał i ...
„Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.” ~ Konstanty Ildefons Gałczyński *** Stałam ...
Dzisiaj wigilia. Od dawna nie mogłam doczekać się tego dnia. Dla mnie te święta to magiczny czas. Każdego roku odliczam do nich dni. Jestem wyjątkowo szczęśliwa, już ...
Przed 16 mamy już wstępny zarys reklamy i kilka proponowanych nazw. W czwartek jest rada z samego rana i musimy na niej przedstawić nasze pomysły. Myślę, że damy radę ...
Patrzę na zdjęcie szeroko otwartymi oczami. Zamarłam. Bardzo dobrze poznaję to zdjęcie. Takie samo widniało na stoliku w nieznanym mi pomieszczeniu. Tymek, widząc moją ...
Otworzyłam oczy, które były całe sklejone od nocnych łez. Chciałam je przetrzeć, ale napotkałam jakiś opór, gdy chciałam podnieść dłoń. Co jest grane? Spojrzałam ...
Mam na imię Melania, jednak wolę tak zwyczajnie Mela. Początek wakacji a ja jako normalna nastolatka chciałam spędzić go z moimi przyjaciółmi. Jednak mój tatuś ...
Ciemność, która zaczynała powoli zakrywać niebo i gęsty las, przerażały Emmę do tego stopnia, że miała ochotę wrócić do siebie, mimo że przeszła kawał drogi i ...
- Iv... Iv, obudź się. Jesteśmy na miejscu- Cane delikatnie mną potrząsał. Otworzyłam oczy. Policzek miałam rozpłaszczony na szybie a z ust sączyła się strużka ...
Przestał....O nie czy zrobiłam coś nie tak ?! Przecież to było cudowne ! -Madziu - powiedział - ja nie chce być dla ciebie tylko pocieszeniem -Nie jesteś - zaprzeczyłam ...