Moja Ewa cz.9
Dawno nie pisałem ,ale jakoś brakowało czasu,nie będę opisywał wesela.Historia wydarzyła się nie całe dwa miesiące po naszym ślubie.W połowie sierpnia Kamil mój szew ...
Dawno nie pisałem ,ale jakoś brakowało czasu,nie będę opisywał wesela.Historia wydarzyła się nie całe dwa miesiące po naszym ślubie.W połowie sierpnia Kamil mój szew ...
Czułam się dziwnie nieswojo, kiedy prowadził mnie przez nieznaną mi dzielnicę Londynu. -Boisz się?- zapytał, przyglądając mi się dłuższą chwilę. Oczywiście, że ...
Od samego rana czułam dotyk słońca na skórze, zapowiadał się upalny sierpniowy dzień. Najpierw skierowałam się do salonu urody, który dawniej omijałam szerokim łukiem ...
Delikatnie położyłam dłoń na jego policzku. Elyas cicho westchnął, będąc nadal w głębokim śnie. 'Pokochaj mnie tak, jak ja pokochałem ciebie'- szepnęłam ...
Siedziałam na straży i obserwowałam jak Sam bawi się z dzieciakami ze straży młodości. Każdy ruch, każdy krok sprawiał, że jego mięśnie się napinały przywodząc na ...
Światła latarni oświetlały okolicę, ale akurat on stał w półmroku. Niestety jego głos poznałabym wszędzie, nawet gdybym znajdowała się w kompletnej ciemności ...
Lato przemijało niepostrzeżenie, przy natłoku pracy i problemów domowych. W pewien październikowy poranek, szłam do firmy oświetlana bladym światłem latarni, a deszcz ...
-Pośpiesz się,on nie będzie wiecznie czekał- krzyknęła Ally przez telefon,na co ja przewróciłam oczami i się rozłączyłam. Spojrzałam w lustro,w krótkiej,czarnej ...
Gdy obudziłam się w środku nocy, zauważyłam że Jurek wpatruje się we mnie. -Długo mi się przyglądasz?-zapytałam -Chwilę. Po prostu wciąż nie mogę uwierzyć w to ...
Jeśli liczyłam na coś więcej ze strony Filipa, byłam w ogromnym błędzie. Owszem, świętowaliśmy wspólnie Nowy Rok, ale… No właśnie. Po tym, jak odzyskałam zdrowie ...
Poranne słońce niedzielnego dnia wdarło się bezceremonialnie grzejąc Olka w twarz. – Cholerne słońce. Zapomniałem opuścić rolety – podniósł się i poszedł w ...
Każdego poranka budząc się przy Agacie złościł się na siebie, że dał sobie spuścić łomot. Wracała dość późno do domu, bo miała więcej pracy przez niego ...
Pierwszy miesiąc mieszkania z Markiem, minął mi bardzo szybko. Prawie w ogóle go nie widywałam. Albo byłam w pracy, która po awansie naprawdę zrobiła się wymagająca ...
Wakacyjna przygoda cz.12 Staś leżał na swoim łóżku. Otworzył ciężkie jak kilogram gwoździ powieki, i spojrzał na swój pokój. Wszędzie wkoło walały się opakowania ...