Ballada o trzech nieznajomych, czyli rzecz o winie, karze i odkupieniu (część 7)
Zapraszam do lektury rozdziału siódmego i przedostatniego jednocześnie *** I wtedy coś we mnie pękło. O ile wciąż roztrząsałem słuszność pozostawienia Aurory przy ...
Zapraszam do lektury rozdziału siódmego i przedostatniego jednocześnie *** I wtedy coś we mnie pękło. O ile wciąż roztrząsałem słuszność pozostawienia Aurory przy ...
To było dla mnie niesłychane upokorzenie. Pewnego razu w naszym przybytku ujrzałam dwóch mężczyzn z mojej wioski. Dwaj rolnicy po pięćdziesiątce, Miecio i Wacek ...
Zanim przejdę do wieczoru, jeszcze jedna ciekawostka. Jak to na obozie nad jeziorem chodziliśmy na plażę. Dla tych którzy nie byli na publicznych plażach w Niemczech taka ...
Witam po przerwie! Nie wiem czy interesują Was dalsze losy mojej historii, która zresztą ciągnie się do dnia dzisiejszego:) liczę że tym razem opowiadanie sprosta Waszym ...
Robert widzę że czas na kompletną szczerość. Nie chciałam żeby do tego kiedykolwiek doszło, ale teraz widzę że bez tego się nie obejdzie. Robię to tylko dlatego że ...
Siedziałam sama w domu, gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Byłam przeziębiona, leżałam cały czas w łóżku w samej bieliźnie. Narzuciłam więc tylko podomkę i ...
Dan wyszedł, a ja wróciłam do telefonu. Chwilę obracałam go w dłoniach, zastanawiając się, czy powinnam wysłać kolejną wiadomość. Jednocześnie chciałam to zrobić ...
Prolog Nasz dom jest bardzo duży, ma aż trzy piętra. Na samym dole znajduje się jadalnia i sypialnia rodziców. Na drugim piętrze jest mój pokój, który przez ścianę ...
Hotel był jednym z większego szeregu podobnych mu hoteli leżących wzdłuż brzegu morza. Przyjemny, nowoczesny bez większych ekstrawagancji, ale jednocześnie doskonale ...
Nie tylko podwinął kieckę do góry… także zsunął ją z mojego biustu… Komplementował moje „bimbały”. Ujął je, zaczął pieścić i ściskać, aż nie mogłam ...
Byłam niezabezpieczona, więc błagałam go, żeby nie kończył we mnie. Nie chciał mi tego obiecać! - A co pani profesor woli? Zakończyć świetlaną przyszłość swej ...
Był tak potwornie podniecony, że szybko zdarł ze mnie sukienkę. Zostałam w samych pończochach – twierdził, że to go podnieca… Nadal pastwił się nad moimi cyckami… ...
Pytałam tych potworów – jaki los mi szykują – Co ze mną zrobicie?! - Zrazu nic nie mogłam się dowiedzieć, w końcu wycharczeli jakąś zbitkę słów, z których ...
Właśnie przyjechały jej nowe meble. Dostawca zostawił je na jej podwórku. Próbowała podnieść choć najmniejszy karton lecz nie dała sobie z tym rady. Była niską ...