Pro Ana cz.7
Kuba: Mam pytanie i mam nadzieję, że się nie obrazisz. Ja: Tak? Bałam się. Tak strasznie się bałam. Nie wiem czego i można powiedzieć, że nie wiem kogo. Kuba: Masz ...
Kuba: Mam pytanie i mam nadzieję, że się nie obrazisz. Ja: Tak? Bałam się. Tak strasznie się bałam. Nie wiem czego i można powiedzieć, że nie wiem kogo. Kuba: Masz ...
Okrągła, metalowa blaszka wizjera przesunęła się w górę. -Jest aż tak ranna? – mężczyzna zdziwił się widząc ogromne plamy krwi na białym kitlu. -Nie, to krew tego ...
UWAGA!!! ZAWIERA BRUTALNE I NIECENZURALNE TREŚCI!!! Z DEDYKACJĄ DLA MLODEGO1 – Chłopak postawił oczy w słup i spojrzał na dziewczynę, ale po chwili odwrócił głowę ...
Sara obudziła się w nocy. Pierwszą usłyszaną rzeczą był ciężki oddech śpiącej na sąsiednim łóżku koleżanki i śmiechy chłopaków z pobliskiego osiedla, pijących ...
ŚRODA Wczorajszy dzień dał mi sporo do myślenia. Mimo, że jestem wykwalifikowanym psychologiem to wcale nie było mi łatwiej podczas swoich wieczornych rozważań. Wiedza ...
– David, dlaczego ciocia szarpała mamę? – zapytała dziewczynka, gdy tylko wyszli na klatkę. – Mała, nie szarpała, tylko chciała, żeby mama wstała – odparł ...
– Tylko się chwilkę zdrzemnę – zagadała do psa, kładąc się na kanapie w biurze szefa. – Jakby coś się działo, zbudź mnie – uśmiechnęła się i po chwili ...
Weszli do jego pokoju, który po brzegi wypełniała przyjemna dla uszu cisza. Dopiero w tym miejscu dziewczyna mogła wsłuchać się w głos swojego serca i odpocząć od ...
Beretti wpadł do salonu i bez cienia wahania, z miejsca rzucił się na ubranego na czarno, uzbrojonego mężczyznę. Drugi, identyczny agresor, przygwoździł Marie Anne do ...
Nadal trzymał jej dłoń. Z daleka już dojrzał siedzącego na ławce w towarzystwie siostry kumpla, do którego zaraz podeszli. Spojrzał na Susan – wyglądała, jakby ...
Niepotrzebne nam były oficjalne ustalenia. Nie przy tym, co czuliśmy. Seks z Gavinem też był dobry — nawet więcej niż dobry — ale nigdy nie czułam do niego tego, co do ...
Do obskurnej, szemranej okolicy dotarł po dwudziestu minutach. Skierował kroki do tak samo zaniedbanej kamienicy i po chwili pukał do ładnych, czarnych drzwi na pierwszym ...
SORRY, ŻE TAK KRÓTKO, ALE PRACA WZYWA :( Z DEDYKACJĄ DLA MESKA. Minutę później jednak "J” wrócił i podszedł do półprzytomnej dziewczyny. Poklepał ją po twarzy ...
-Pojadę i ją przesłucham! – Jacob szarpnął za klamkę. -Kurwa, siadaj! – komendant Williams trzasnął szeroką dłonią o blat biurka. – Siadaj! Nigdzie nie ...