Miłość sensem życia ~Prolog

Rok "x" wydaje się być bardzo odległym czasem. Myślisz tak, gdy na ścianie, w pokoju twojej babci wiszą czarno-białe zdjęcia. Dziadek na półce z książkami ma kasety, a nie płyty, czy też pendrive'a.
    Pewnego dnia przyjeżdżasz do rodziców twojej mamy i widzisz, że jest włączony telewizor, a ci, do których przyjechałeś, siedzą razem na starym, skrzypiącym łóżku. Trzymają się za ręce i patrzą w twoją stronę. Ich twarze rozwesela promienny uśmiech. Jako, że dziadkowie to starsi ludzie, raczej nie wstaną i nie podejdą do ciebie, by cię przywitać. Powiedzą lub szepną: "Dzień dobry, kochanie!". Usiądziesz obok nich i ojciec twojej matuli zacznie opowiadać, jak miał 21 lat, gdy poznał swoją żonę w szkole. Zapewne powie,że mimo upływu lat nadal jest piękna.
    Dlaczego myślisz, że za czasów młodości twoich dziadków było inaczej? Owszem technika poszła do przodu, ale ludzie... Aż tak bardzo się zmienili? Na czym nam zależy? Co chce osiągnąć każdy z nas i przede wszystkim...Co jest sensem życia? Czy naprawdę potrzebny jest ci ten Iphone? Musisz mieć tę nową bluzkę, którą ma twój kolega? Gonisz za promocją mebli do sklepów, bo przecież twoje łóżko ma już rok. To zdecydowanie za stary przedmiot... Przeczytaj moją historię z odległych czasów, a dowiesz się czego potrzebowałam ja, by przetrwać jako...zwykły człowiek. To tylko człowiek.