Życie Marty cz. 3

Marta położyła się spać. Obudził ją sms, zerknęła na telefon, wiadomość od Mariusza :
" Mam nadzieję, że nie obudziłem. Chciałem życzyć dobrej nocy. "
Odpisała :  
" Dziękuję, obudziłeś. Tobie również ".  
I położyła się spać. Nastęnego dzień rozpoczął się jak każdy inny. Mycie zębów, szybki prysznic i wyjście do szkoły. Jednak gdy wyszła z domu czekała na nią niespodzianka. Mariusz czekał pod jej domem.  
- Hej Marta, podwieść Cię do szkoły ?  
Była zaskoczona...co on tu robił ?  
- Jasne, czemu nie - odpowiedziała i wsiadła do auta.  
Rozmowa szła im wyjątkowo dobrze i miło.
- Może dzisiaj zamiast szkoły pójdziemy gdzieś razem ? - zapytał nagle Mariusz i spojrzał Marcie głęboko w oczy.
Chwilę tak trwali w tym spojrzeniu, nie mogła od niego oderwać wzroku...
- Czemu nie, raz się żyje ! - odpowiedziała i uśmiechnęła się.
Mariusz musnął ją ustami w policzek i ruszył. Poszli razem na lody i do kina. Świetnie się bawili.
- Zrobił się chłodno, może posiedzimy u mnie ? Wypijemy coś ciepłego - zaproponował Mariusz.
- W porządku, tylko odstaw mnie wieczorem do domu - powiedziała Marta i nie mogąc się powstrzymać pocałowala go szybko. Przyjechali do Mariusza. Wypili herbatę i rozmawiali. Marta oparła głowę jego ramię. Mariusz głaskał ją po udzie. Odwrócił delikatnie jej głowę w swoją stronę i zaczął ją delikatnie calować. Powoli ich pocałunki stawały się coraz namiętniejsze. Mariusz położył ją na łóżku. Sam położył się na niej i całował ją po szyji rękami błądząc po jej ciele. Wsunął dłonie pod jej bluzkę i głaskał ją po brzuchu. Wtedy zadzwonił jej telefon. Zerknęła. Michał...
- Martuniu kto dzwonił ? Zapytał Mariusz.
Nikt taki, wróćmy do tego co robiliśmy - powiedziała i pocałowała go gorąco w usta.
Rękami przyciągnęła go bliżej siebie. Jego dłonie spoczęły na jej piersiach. Sms. Michał.  
"Marta, potrzebuje Cię. "  
Znowu się zaczyna...pomyślała. Wysunęła ręce Mariusza spod bluzki i wysunęła się spod niego. Usiadła na łóżku próbując pozbierać myśli...
Cdn.

lalka27

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 402 słów i 2177 znaków.

5 komentarzy

 
  • lalka27

    @Majkelo87 Piszę kolejną część ;)    
    i chyba za dużo.

    13 maj 2014

  • Majkelo87

    A gdzie reszta zycia Marty?
    I ile w zyciu Marty jest zycia lalki27?  :smile:

    7 maj 2014

  • Misia

    Po jakimś czasie owszem, ale nie po dwóch dniach od tego jak wielce żałowała całowania się po pijanemu. :P Po prostu to robi z bohaterki trochę taką rozchwianą emocjonalnie :>

    7 kwi 2014

  • lalka27

    Hmm...znają się już dłużej, spodobał jej się, więc myśle, że to nie jest dziwne , że po jakimś czasie dochodzi do czegoś więcej. Ale to tylko moje skromne zdanie :) Dziękuję za opinię, doceniam ^^

    7 kwi 2014

  • Misia

    Jak w drugiej części zwolniło, tak teraz przyśpieszyło podwójnie. :P
    Tu niby żałowała pocałunku a tu sobie już ostrzej pozwala... Trochę się to kupy nie trzyma.

    7 kwi 2014