Czułam się jak w niebie będąc obok Sylwka. Siedząc na łóżku tuliłam się do niego a on do mnie. Tak jak to sobie zwizualizowałam stojąc przed jego drzwiami. W tym momencie byłam najszczęśliwszą osobą na świecie. Czułam się bezpiecznie.  
  
 Sylwek odsunął się ode mnie i spojrzał mi głęboko w oczy. Wiedziałam co chce zrobić. Nachylił się i poprosił mnie wzrokiem o przyzwolenie. W odpowiedzi uśmiechnęłam się lekko. Słusznie uznał ten znak za zgodę. I stało się. Wpił się w moje usta delikatnie acz stanowczo. Zapomniałam o tym co było kiedyś o przeszłości która mnie prześladowała, o kłótni z Sylwkiem dwa miesiące temu, o jego brutalnym geście. Liczył się tylko on. Nie mogłam w to uwierzyć. Mieliśmy być takimi friends forever, a tu proszę....  
 
 Będąc w domu czułam, że popełniam błąd i to błąd najgorszy w moim życiu. Tak. Zgodziłam się być dziewczyną Sylwestra. Inni mogą pomyśleć, że jestem idiotką, ponieważ tak szybko znalazłam sobie kogoś innego po stracie chłopka. Nie mam zielonego pojęcia skąd u mnie takie zachowanie i dziwiłam się sama sobie, że tak łatwo uległam. Dziwne uczucie całować się i być z kimś z kim przyjaźnisz się taki długi okres czasu. Wydawało mi się to niestosowne. Niestosownym może być również to, że tak szybko ogarnęłam się po rozstaniu z Kubą. To boli. Nadal o nim myślę i nie mogę przestać. Usłyszałam dzwonek do drzwi. Zeszłam na dół i otworzyłam je. Serce mocniej mi zabiło. To był Kuba. 
 
- Szybko się pocieszyłaś. 
- Słucham? Jak możesz tak mówić! To TY mnie zostawiłeś! Zraniłeś mnie. Nie jestem z tobą     
 więc mam prawo wyboru z kim chcę się spotykać!!! 
- Przez niego cię zostawiłem! On się liczył bardziej ode mnie! 
- Nie prawda!!!  
- Ależ prawda 'kochanie'...-powiedział sarkastycznym tonem. 
- Jesteś okropny! Masz teraz szczelność tu przychodzić?! 
- Chciałem porozmawiać, wyjaśnić wszystko, nawet pogodzić się... ale wczoraj myśląc o tym,   
 dostałem maila z informacją że już masz kogoś! Więc przyszedłem dzisiaj. Jak mogłaś...   
 Traktujesz mnie jak przedmiot, który jak ci się znudził to go tak po prostu porzuciłaś! 
- Jesteś niesprawiedliwy!!! Kochałam cię ponad życie a ty mnie zostawiłeś z takiego  
  bezsensownego powodu?!  
- Dla mnie to nie był bezsensowny powód, ale ty tego nie zauważałaś! Do widzenia moja   
 droga. 
 
 No i poszedł... Rozpłakałam się i pobiegłam do pokoju. To wszystko jest takie skomplikowane... Kocham kogoś kto mnie nie kocha a jestem z kimś kto mnie kocha, ale ja traktuje go jak najlepszego przyjaciela i to wszystko moja wina. Ktoś zapukał do moich drzwi. To byli rodzice. Po ich minach wywnioskowałam, że mają zamiar przeprowadzić ze mną poważną rozmowę. 
 
- Kochanie, mamy ci cos do powiedzenia i to nie będzie łatwe do zaakceptowania   
 przez ciebie. Ale wiedz, że cię mimo wszystko kochamy, - oznajmiła poważnym   
 tonem mama. 
- Rok po twoich narodzinach urodziła się twoja młodsza siostra. Nie mieliśmy   
 warunków do opieki nad wami obiema, więc oddaliśmy Julię do bezdzietnej,  
 przyrodniej siostry twojej mamy o której nie wiesz. Zapewniła jej ona dogodne  
 warunki. Ale ciotka zmarła a my już dorobiliśmy się ogromnego majątku na który cały  
 czas pracujemy i mamy już wreszcie odpowiednie warunki na przyjęcie drugiej córki., -  
 powiedział tata 
  
 Słuchałam tego jak zahipnotyzowana. Nie mogłam w to uwierzyć. Takie rzeczy zdarzają się tylko w filmach tak myślałam do tej pory. Bynajmniej. 
 
- Czyli mam młodszą siostrę i nie wiem o jej istnieniu? jak mogliście mi nic o tym nie  
 powiedzieć?!? NIENAWIDZĘ WAS!!!  
 
Rodzice wyszli z pokoju zostawiając mnie skuloną na łóżku. Moje życie było bezsensu. W jeden dzień wszystko przewróciło się do góry nogami. Nie wyrabiałam psychicznie. W mojej głowie kłębiły się tysiące myśli. Co będzie dalej? Nasuwało mi się to pytanie. 
Wiedziałam tylko jedno. Już nic nie miało być takie samo...
5 komentarzy
Kasia
@Lila Główna bohaterka sama nie wie czemu jest z Sylwestrem. Nie kocha go. To była jej spontaniczna decyzja. lepiej wytłumaczyć nie mogę Dziękuję również za pozostałe komentarze
 Dziękuję również za pozostałe komentarze  A może wy macie pomysły na ciąg dalszy? Jak tak to serdecznie zapraszam na priv i tam mi napiszcie co się może jeszcze wydarzyć. Z chęcią przeczytam wszystkie propozycje a osoba z najlepszym pomysłem dostanie ode mnie pozdrowienia wraz z podziękowaniami w kolejnym opowiadaniu. POZDRAWIAM!
 A może wy macie pomysły na ciąg dalszy? Jak tak to serdecznie zapraszam na priv i tam mi napiszcie co się może jeszcze wydarzyć. Z chęcią przeczytam wszystkie propozycje a osoba z najlepszym pomysłem dostanie ode mnie pozdrowienia wraz z podziękowaniami w kolejnym opowiadaniu. POZDRAWIAM!
Andzia
Świeetne kiedy kolejna część? bo nie moge sie doczekać
 kiedy kolejna część? bo nie moge sie doczekać
Vendie
Cudowneee!!
lovely.
Awww,super.
sweetkicia
BOSKIE 33
33