Woda (I)
Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
Jechała po lepsze jutro. Uciekała od przeszłości. Nagle przyhamowała gwałtownie, gdy trzy czarne ptaki załopotały skrzydłami przed przednią szybą. Dreszcz przeszedł ...
Na mostku panowała monotonna jasność, która był ciągle przerywana przez zapalające się tu i ówdzie czerwone i żółte lampki informujące o uszkodzeniach statku. Baratri ...
Dagda nie była pięciogwiazdkowym kurortem, gdzie odpoczynek i relaks wpisano w cenę. Złośliwi mówili na nią planeta wszystkich pór roku, ponieważ w zależności od ...
Korytarz jeden i dwa nie posiadają widoku na morze. Srebrna stal otacza wszystko od sufitu po podłogę, sprawiając, że czuję się jak sardynka zapakowana do ciasnej puszki ...
Rozdział 7 - KONTAKT Państwo Czerscy szli właśnie powoli, odbywając swój codzienny spacer. Śnieg skrzypiał pod ich stopami. Podziwiali zimowy krajobraz rozpościerający ...
Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
– Jasiu, wstawaj, czas do roboty. – Nie mam sił. – Wstawaj, mówię, zaraz wschód słońca – ponaglała Małgosia. – Ale... ale ja nie mogę. Nie zapłaciłem ...
Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
– Co tak zimno? – warknął Jasio, nakrywając się kołdrą pod samą brodę. Zerknął na budzik – 8:50. – Piździ jak cholera, przestali grzać? – potwierdziła ...
Stację laboratoryjną Rodziny Solo było widać jak czarny punkcik na śnieżnobiałym obrusie. Patrząc z brzegu można było odnieść wrażenie, że nie zajmuje ona zbyt wiele ...
Kupionym gruchotem dotarł do Aresa, po czym wylądował w jednym z jego większych miast. Hell jest typową placówką cesarskich, szarą, smutną i bezbarwną, z mnóstwem ...
– Skąd mieliście miedź? – zapytał Jasio. Chłopaki zwinęli pomnik króla. Podkradli się w nocy i wyrwali go z „korzeniami” – zaśmiał się Jacek. – A PREWE? – ...
Moje powieki były ciężkie jak nigdy. Czułem się tak jakbym się unosił. Jakbym nie miał ciała. Spróbowałem zacisnąć pięść. Udało się. Wyczułem, że mam w dłoni ...