Bilard na polecenia - moja fantazja cz. 12
Mój pogromca popycha mnie na stół bilardowy, jakby po to, żeby mieć mnie na tym miejscu, gdzie ze mną wygrał. Nie przestaje używać swego narzędzia do uderzeń… ...
Mój pogromca popycha mnie na stół bilardowy, jakby po to, żeby mieć mnie na tym miejscu, gdzie ze mną wygrał. Nie przestaje używać swego narzędzia do uderzeń… ...
Oczywiście Marta postanowiła pograć im jeszcze na nosie. Przykładała do piersi raz jeden, raz drugi biustonosz. Demonstrowała, iż jest kobietą, której bardzo trudno ...
Wreszcie odepchnęłam ich pod pretekstem wyjścia do kuchni. Gdy wróciłam, mężczyźni mocno nakręceni trajlowali, jak nigdy. – Wie pani, że znam dowcip, który jest i o ...
Opowiadanie jest fikcja, chociaż niektóre sytuację mogłyby mieć miejsce w życiu każdego z nas. Opowiadanie może być dla wielu kontrowersyjne. Życie układa nam różne ...
Ten czarny sprzęt rozrywa moje ubranie! ------------------------------------------------------------------------ Uwaga, uwaga, uwaga! To jedynie zapis moich fantazji… A może ...
Nie zdążyłam się zastanowić nad dojrzanym mikrofonem… wydało mi się, że widzę też kamerkę! Ale padło kolejne polecenie! Mam przyjąć w sobie jego wytrysk! Co za ...
– Ale ma cyce! – szepnął były uczeń Marty. – Jak donice! Starszy nic nie mówił, tylko sapał. Kobieta nie mogła się jednak powstrzymać. Odwróciła się jakby się ...
Nadszedł w końcu dzień balu. Izabela wraz z córkami, specjalnie na tę okazję kupiły nowe suknie, dzięki którym miały zdobyć uwagę księcia oraz innych młodych ...
I - trochę inny początek Dawno dawno temu za czasów magii, czarodziejstwa i... Smerfów żył sobie nikczemny czarownik, zwał się Gargamel, Gargi dla przyjaciół. Był on ...
- Przyznaj się! Pewnie coś tam pogrzeszyłaś! Nie uchroniłaś swej czci niewieściej i cnoty... I na pewno jakiemuś chłopakowi pozwoliłaś na zbyt wiele!? - Nnno takkk ...
Cz.7 Do domu wróciłam w południe , uprzedzony telefonicznie mąż przywitał mnie wylewnie , wylewając zupę , niemniej jednak była smaczna bo lubił gotować . Pod ...
Na śniadanie Ewa zeszła w dżinsach biodrówkach i białej koszulce odsłaniającej brzuszek i oczywiście boso.Zjedliśmy jajecznicę i z Kamilem zapakowaliśmy sprzęt do ...
Paryż, 1900 Noc była mroźna.Płatki śniegu spadały leniwie na ziemię, pozostawiając po sobie mokre ślady. Ludzie uciekali do domów, chcąc zdążyć przed prawdziwą ...
– No tak! Przecież obiecałam, że panom dam… – Historyczka celowo bawiła się słowem. – Oj, pani nauczycielko! Daj nam! – Ojej panowie… – Kobieta zawstydziła ...
Zaspałam. To była pierwsza myśl, kiedy poczułam na swoim ramieniu dłoń. Nie była to ręka mojego kochanka, ale mniejsza i doskonale wiedziałam, że należy do mojego syna ...