Dramaty - str 12

  • Ot, suka

    Zdechła. Po prostu. Nie rozumiem, skąd pełne nagany, pełne niedowierzania, wręcz zakłopotane spojrzenie, doktorze. Ktoś wypada z okna, ktoś inny gnije na śmietniku ...

  • Dildo cz. 16

    - Mmmm. – jęknęła i zaczęła poruszać głową do przodu i do tyłu. To było kurewsko szalone. To się nie mogło dziać! Pozwalałem mojej córce ssać mojego kutasa ...

  • Szare istnienie - zmiany #17

    – Znajomy – bąknęła niepewnie, mina chłopaka była dość oryginalna. – Dobra, jak coś, Emma ma do nas numer! Trzymaj się! – krzyknął Darren, nie mając pojęcia ...

  • Szare istnienie #3

    Za chwilę Laura była w kuchni. – Co się stało? – zapytał od razu Travis. – Oparzyłam się. – I to chyba nieźle? Jak to się stało? – Sama nie wiem. Łyżka ...

  • Z klasą

    Och, jak miło, jak błogo, życie jest piękne. Dobra, uwielbiana praca, wyśmienite towarzystwo i codzienne imprezy; pyszne przekąski, drogie trunki. Powrót limuzyną. A w ...

  • Zakręty losu #66

    – Cześć – Betty ukucnęła, witając Lilly radosnym spojrzeniem. Dziewczynka się zawstydziła i spuściła głowę. Daisy widząc, że staruszka jest w zasięgu języka ...

  • Szare istnienie #84

    – O co chodzi? – zapytała natychmiast pasażerka. – No kurde, mała… no nie mogę! – uderzył jeszcze potężniejszym śmiechem, nie dając rady dokończyć zdania. – ...

  • Alfabet #prolog

    Była zwyczajną dziewczyną, standardowym zapychaczem statystyk. Średni wzrost, średnia waga, średnie oceny, średni rodzice, średni dom. Takim jak ona zdecydowanie nie ...

  • Szare istnienie - zmiany #22

    – Frank, zamierzasz znowu się schlać? Nie idziesz w poniedziałek do pracy? – napuszyła się Becky, widząc, że Travis wsiada do samochodu z torbą po brzegi wypełnioną ...

  • Miesiące malowane marzeniami - grudzień

    Bezśnieżny grudzień był dla mnie miesiącem całkowitego marazmu i zatracania się w błędnym kole wątpliwej jakości romansideł, przetykanych jedzeniem przerażających ...

  • Szare istnienie #122

    Sorry za długość, mam zły dzień. – Czego? – wywaliła nieznajoma, chyba była podpita. – Kur… czemu nie odbierasz? Dochodzi siódma, a ty jeszcze śpisz? Czy śpisz ...

  • Za bardzo - Rozdział 26

    Leżę na boku i przyglądam się uważnie bladej twarzy mojej przyjaciółki. Próbuje zmusić się do uśmiechu, ale od razu widać, że nie czuje się najlepiej. Mam ogromne ...

  • Niepokorna cz. 3

    Dziewczyna natychmiast skierowała wzrok na nowe koleżanki, chcąc prawdopodobnie wybadać, czy widziały zajście. Jej spojrzenie od razu spotkało się ze spojrzeniem Darii, co ...

  • Za mało - Rozdział 34

    +18 Natalia – Kłamałaś – zarzuca mi Szymon, odsuwając od siebie pusty talerz. – Miały być frytki, a zaserwowałaś mi sałatkę. – Z kurczakiem – przypominam ...

  • Szare istnienie - zmiany #24

    Obudziło ją szarpnięcie. Uniosła powieki – auto stało w zacienionym miejscu. – Śliczna, pobudka, idziemy coś zjeść – buziak wylądował na policzku nastolatki. – ...