Dramaty - str 12

  • To nie miało tak być – Anika

    – Zjem z tobą – oświadczyła Camila, siadając obok Cassie. – Fajnie wyglądasz – uśmiechnęła się mdło – ale lepiej to zdejmij, bo jak zniszczysz, Roxy cię ...

  • Pro Ana cz.10

    To nie prawda. To nie jest choroba, ani nie powoduje śmierci. To znaczy, gdy ktoś chce ważyć 30kg to być może, ale ja nie jestem chora, bo ja chce dojść do 60kg i ...

  • Ot, suka

    Zdechła. Po prostu. Nie rozumiem, skąd pełne nagany, pełne niedowierzania, wręcz zakłopotane spojrzenie, doktorze. Ktoś wypada z okna, ktoś inny gnije na śmietniku ...

  • Dildo cz. 16

    - Mmmm. – jęknęła i zaczęła poruszać głową do przodu i do tyłu. To było kurewsko szalone. To się nie mogło dziać! Pozwalałem mojej córce ssać mojego kutasa ...

  • Bestia

    W lesie było ciszej niż zwykle, nawet ptaki zamilkły. Zbierało się na burzę – pierwsze krople deszczu spadały na liście. Ukryty za nasypem wojskowy dał znak i trzech ...

  • Szare istnienie #3

    Za chwilę Laura była w kuchni. – Co się stało? – zapytał od razu Travis. – Oparzyłam się. – I to chyba nieźle? Jak to się stało? – Sama nie wiem. Łyżka ...

  • Z klasą

    Och, jak miło, jak błogo, życie jest piękne. Dobra, uwielbiana praca, wyśmienite towarzystwo i codzienne imprezy; pyszne przekąski, drogie trunki. Powrót limuzyną. A w ...

  • Zakręty losu #66

    – Cześć – Betty ukucnęła, witając Lilly radosnym spojrzeniem. Dziewczynka się zawstydziła i spuściła głowę. Daisy widząc, że staruszka jest w zasięgu języka ...

  • Szare istnienie #84

    – O co chodzi? – zapytała natychmiast pasażerka. – No kurde, mała… no nie mogę! – uderzył jeszcze potężniejszym śmiechem, nie dając rady dokończyć zdania. – ...

  • Alfabet #prolog

    Była zwyczajną dziewczyną, standardowym zapychaczem statystyk. Średni wzrost, średnia waga, średnie oceny, średni rodzice, średni dom. Takim jak ona zdecydowanie nie ...

  • Miesiące malowane marzeniami - grudzień

    Bezśnieżny grudzień był dla mnie miesiącem całkowitego marazmu i zatracania się w błędnym kole wątpliwej jakości romansideł, przetykanych jedzeniem przerażających ...

  • Szare istnienie #122

    Sorry za długość, mam zły dzień. – Czego? – wywaliła nieznajoma, chyba była podpita. – Kur… czemu nie odbierasz? Dochodzi siódma, a ty jeszcze śpisz? Czy śpisz ...

  • Za bardzo - Rozdział 26

    Leżę na boku i przyglądam się uważnie bladej twarzy mojej przyjaciółki. Próbuje zmusić się do uśmiechu, ale od razu widać, że nie czuje się najlepiej. Mam ogromne ...

  • Niepokorna cz. 3

    Dziewczyna natychmiast skierowała wzrok na nowe koleżanki, chcąc prawdopodobnie wybadać, czy widziały zajście. Jej spojrzenie od razu spotkało się ze spojrzeniem Darii, co ...