Alfabet #N
Natalia obserwowała spuszczaną powoli trumnę, zawierającą ciało Doroty. Ostatnio, chodzenie na pogrzeby stało się szarą codziennością. Iza i Paulina były najbardziej ...
Natalia obserwowała spuszczaną powoli trumnę, zawierającą ciało Doroty. Ostatnio, chodzenie na pogrzeby stało się szarą codziennością. Iza i Paulina były najbardziej ...
Nie było z nami jeszcze najlepiej, bo żałoba wciąż trwała, ale udało nam się pozbierać na tyle, by mimo nieobecności na kawalerskim Jacksona i panieńskim Alexii ...
– Cześć skarbie. Tęskniłeś? – zapiszczała Amanda, po czym zsunęła z ramion szlafrok i podeszła do młodego faceta. – Ja bardzo tęskniłam – pogłaskała go po ...
Schowałam się cała pod kocem i cicho płakałam. Dopiero następnego dnia dotarło do mnie, co zrobiłam. Wyrzuciłam Kostka, chociaż nic złego… On tylko… Pozwoliłabym ...
Obudziła się z jeszcze gorszym samopoczuciem, niż po amfetaminie. Wypiła bardzo dużo, co nie mogło nie pozostawić uszczerbku na zdrowiu. Kurwa – syknęła bezgłośnie ...
Natalia Odgrzewam resztki obiadu ze wczoraj, bo na dzisiaj planuję coś mniej wyrafinowanego, żeby Kacperek mógł z nami zjeść. Wiem, że nie jest fanem udziwnień. Zwykłe ...
Natalia poszła do salonu, lecz Daria nie mając ochoty siedzieć z rodziną, postanowiła coś napisać. Włączyła muzykę, otworzyła Worda i oparła brodę na dłoni. Miała ...
Szymon Powtarzam sobie, że to nie może dziać się naprawdę. Tyle miesięcy jej nie widywałem, a teraz w takim krótkim okresie to już nasze drugie spotkanie! I jest jeszcze ...
– Jakbym wyczuł, że to coś więcej, niż „coś nie tak” z tą dziewczyną, że wziąłem ten zastrzyk, ale miałem tylko jeden, muszę podjechać do pracy. – Po trzech ...
Wojtek desperacko poszukiwał koszuli. Gdzieś tu przecież była. Prasował ją wczoraj. - Fuuuuck! - krzyknął, gdy uderzył łokciem o szafę. - Nie przeklinaj przy ...
Natalia – Kuba? Jego oczy zachodzą łzami. – Usiądź, proszę. Zmuszam ciało do posłuszeństwa i siadam sztywno przy stole, ściskając w dłoniach kubek. Odkładam go na ...
Od pewnego okresu w moim życiu marzyłem o tym by zamieszkać sam. Wydawało mi się to niesamowite, nie przejmować się czy obudzę kogoś w domu. Możliwość robienia czego ...
Blade światło majaczące w oddali, przywołało mnie do świadomości. Zerwałam się, jakbym znajdowała się w półśnie, a kołdra zsunęła się mimowolnie, odsłaniając ...
Trasa już prawie dobiegała końca. Czekałem na to z utęsknieniem. Chciałem w końcu zrobić sobie wolne od ciągłego jeżdżenia Bóg wie dokąd, od głośnych koncertów ...