Szparka-sekretarka 8

Usiadłam podpierając się rękami . Obok jęczała Jola rżnięta przez męża . Przy konstrukcji z hamakiem stała Gospodyni i Joasia, pracował dalej Niuniek . Zdziwiona podeszłam do dziewczyn i zapytałam :
-a ten co został długodystansowcem ? –wskazałam Piotrka  
-spójrz –powiedziała Gosia pokazując mokry ręcznik pod hamakiem Kaśki –ona sama jest mocno mokra , dodatkowo nasi panowie spuszczają się .
-I zrobiła się ślizgawka  w jej cipce –dokończyłam  
-dlatego jak tylko on skończy , postawimy ją na nogi i wibratorem będziemy osuszać –powiedziała i obie się roześmiały .
-Może skończę na którejś z was –zapytał Niuniek słysząc rozmowę .
Spojrzałyśmy po sobie i od razu zrozumiałam że tylko ja byłam jeszcze mokra po stosunku .  
Obróciłam  się tyłem pochylając , poczułam jego dłonie na biodrach a potem wbijającego się we mnie fiuta .Jęknęłam głośno i nogi mi się ugięły , wypełnił mnie jak korek . Rżnął przez chwilę i sapiąc głośno skończył we mnie . Gdy wyszedł poczułam się pusta . Poklepał mnie po tyłku mówiąc :
-dzięki niunia –po czym poszedł na fotel .
Wyprostowałam się , zobaczyłam jak dziewczyny „osuszają” Kaśkę. Po wewnętrznej części jej nóg płynęły  stróżki , jej płynów i spermy . Joasia jedną ręką trzymała wibrator w jej cipce a drugą ręcznikiem wycierała nogi .
Ruszyłam do stolika po kanapki , włożyłam dwie na talerz i rozejrzałam się za siedzeniem .
Miejsce było tylko na łóżku , usiadłam tyłem do kopulującej pary .Uśmiechnął się do mnie siedzący niedaleko na fotelu Romek i zagadnął :
-zgłodniałaś  
-trochę , wiesz seks tak na mnie działa , szybko czuje głód .
Z talerzykiem podobnie jak ja usiadła obok mnie Joasia i zwróciła się do męża:
-zostawiłam cię na chwilę samego a ty podrywasz  nieznajome –żart był irracjonalny bo byliśmy nadzy.
-teraz sobie uświadomiłem ,że jeszcze cię Aniu nie przeleciałem ?
-to straszne niedopatrzenie , zamierzasz coś z tym zrobić ?-zakpiłam
-oczywiście , jak tylko zostanę uwolniony od obowiązku –odpowiedział pospiesznie .
Jego żona cicho się roześmiała , też się uśmiechnęłam , po czym wstałam i ruszyłam  aby odnieść talerzyk .Potem podeszłam do naszej gospodyni stojącej przy hamaku . Położyłam jej rękę  na ramieniu i zapytałam :
-wymyśliłaś jak rozwiązać problem płynów ?  
-na dziś tak , na tą kolejkę będą kończyć na tej dziewczynie , która jest mokra . W następnych kolejkach już nie ,bo spermy będą już mieli mało w jądrach . Natomiast  jak będzie z następną dziewczyną, trzeba będzie to przedyskutować z wszystkimi .  
-pytałaś go –wskazałam Marka –o wrażenia teraz  
-tak , powiedział że jest normalnie .
Spojrzałam na łóżko bo bliźniaczka właśnie głośno finiszowała .
-Idę po nią – powiedziałam i ruszyłam w kierunku łóżka.
Jola leżała na boku z zamkniętymi oczami ,obok jej siostra była już głośno rżnięta .
Położyłam się przy niej , zaczęłam głaskać po ramieniu . Otworzyła oczy , cicho przedstawiłam jej bieżącą sytuację . Kiwnęła głową na zgodę i po chwili wstała . Gosia uśmiechnęła się do nas gdy podeszłyśmy . Spojrzała na męża i wyciągając rękę Kiwnęła na Ryśka , któremu Joasia polerowała członek .  
Wypnij się powiedziała do bliźniaczki . Gospodarz podszedł do niej , przymierzył i pchnął aż jęknęła .
Kilka chwil i finiszował w bliźniaczce , ta gdy się wyprostowała miała dziwną minę . Podeszłam i przytuliłam ją , musiało jej się spodobać bo poczułam pocałunki . Były namiętne i czułe bez dwóch zdań, chciała mnie przelecieć . Tylko że ja nie byłam pewna czy chcę . Za to ona pociągnęła mnie na łóżko , z półki wzięła dwa wielkie wibratory . Usiadłyśmy , położyła sprzęt na prześcieradło , położyła dłoń na mojej piersi i pocałowała mnie w usta. Wolno czule i długo , zrobiłam się od razu wilgotna .  
Przesunęłyśmy się głębiej na łóżko , pieszcząc wzajemnie . Na chwilę nas rozproszył orgazm drugiej bliźniaczki . Jola nakręcała mnie szybko i systematycznie . Chcąc to trochę spowolnić wzięłam jeden wibrator i wsunęłam w nią , stęknęła głośno . Odwdzięczyła mi się tym samym i teraz stymulowałyśmy  się same . Całowałyśmy się tylko delikatnie .W pewnym momencie poczułam na łechtaczce palec , spojrzałam , to była Basia . Doszła już do siebie , miała jedną rękę na mojej a drugą na siostry cipce . Kilka chwil i najpierw ja wydyszałam głośno z rozkoszy że już dość . Po chwili doszła Jola , przytuliłyśmy  się do siebie . Było dobrze , leżałyśmy tak kilka minut sycąc się bliskością .
Gdy wstałam obie bliźniaczki leżały dalej , wzięłam z barku butelkę coli . Spojrzałam na fotele nasi panowie masowali się na nich popijając piwko . Podeszłam do Joasi , która stała przy głowie Kaśki .
-i co z nią  -zapytałam    
-regularnie jak w zegarku odlatuje co dwie minuty –odpowiedziała i dodała – muszę iść –poszła do kochającej się pary na łóżku .  
Popatrzyłam na wielką butle z której piła koleżanka , jedna trzecia ubyła . Gdzie to się w niej mieściło , zastanowiłam się , cycki miała spore ale brzuch płaski . Z rozmyślania wyrwał mnie głos Romka :
-Ania mogę skończyć w tobie ?
-No widzisz będziesz mnie miał szybciej niż planowałeś –powiedziałam podchodząc i wypinając tyłek .
Zaskoczył mnie Niuniek , podsunął mi pod nos oklapłego fiuta . Otworzyłam buzię  wsuwając go wolno do gardła , czułam jak rośnie i puchnie . Nosem dotykałam jego brzucha , koniec fiuta miałam w gardle . Zaczął delikatnie się poruszać  , zatkał mnie całkowicie . Wtedy powoli wysunął , musiałam odkaszlnąć dwa razy .  
-no niunia , zdolna jesteś –zamruczał  
-Choć zastąp mnie –powiedział Romek , po czym złapał mnie za biodra , znalazł fiutem szparkę i się wbił .
Rżnął mnie dość szybko i szybko też skończył , finiszował sapiąc głośno .Stanęłam i spojrzałam na swoje nogi , strużka spermy płynęła po nich . Znalazłam ręcznik papierowy i się powycierałam . W tedy znalazła mnie Jola mówiąc :
-chyba zaraz twoja kolej –wskazała na łóżko  
Podeszłam do kopulującej pary , usiadłam i spojrzałam na Rafała . Widać było po nim wyczerpanie .
Postanowiłam dać mu odpocząć . Gdy Joasią skończyły szarpać orgazmy , pociągnęłam faceta na łóżko :
-połóż się na plecach Rafał –powiedziałam  
Gdy to uczynił , gładko nabiłam się na jego członek i zaczęłam ujeżdżać. Tak było o wiele lepiej  niż jego szybkie wyczyny .Dobrałam tempo dobre dla siebie i brakowało mi tylko reakcji faceta . Ten leżał i gapił się w sufit , w zupełności wystarczało mu że go ujeżdżam . Nagle spostrzegłam Basię , która nasunęła się na jego głowę . Po czym pochyliła się do mnie i pocałowała . Palcem odnalazła mój guziczek , doznania przyspieszyły . Długo to nie trwało gdy wysapałam jej do ucha koniec swojego orgazmu . Osunęłam się na bok zamykając oczy . Czułam tylko coraz wolniej walące jak dzwon serce.
Usiadłam , obie bliźniaczki jęczały dosiadając Rafała . Zobaczyłam gospodynię Jedzącą kanapkę i ślina zebrała mi się pod językiem . Ruszyłam do stolika , zatrzymał mnie głos Marka :
-Aniu ile to jeszcze potrwa ?
-a ile już trwa ?
-godzinę i piętnaście minut –odpowiedział spoglądając na zegar  
-u nich skończy się za kilka minut –wskazałam na łóżko – z Kaśką jeszcze z poł godziny , tego nie da się dokładnie ustalić .
-wiem , dlatego pytam –roześmiał się cicho .
Sięgnęłam po dwie kanapki i podeszłam do dziewczyn stojących przy hamaku .  
Rozmawiały o wyborze następnej kandydatki, na przyjęcie afrodyzjaku . Gdy do nich dołączyłam , odezwał się Rysiek , posuwający aktualnie Kaśkę :
-na której mogę skończyć moje panie ?
Joasia machnęła ręką na swojego męża a ja podeszłam i się pochyliłam . Trzymając talerzyk i jedząc kanapkę . Po chwili poczułam przepychającego się fiuta . Wszedł we mnie gładziutko . Dziewczyny widząc nas wybuchnęły śmiechem . Mój partner zwiększył tempo i finiszował przy jękach i stękach .
Wyprostowałam się , odniosłam talerzyk , po czym udałam się do toalety . Potrzebowałam prysznica .
Umyłam się cała dokładnie i od razu poczułam się lepiej .Smarowałam się kremem gdy do łazienki wpadła Kaśka i usiadła na toalecie . Sikając zaczęła mruczeć co wywołało u mnie wybuch śmiechu .
-jej myślałam że się w majtki zesikam –powiedziała  
-przecież cały czas jesteś goła – zakpiłam  
-nooooo , ale mi się bzykać chce – wstała i szybko wyszła z łazienki .
Podążyłam za nią , Joasia i Jola pomagały jej zająć odpowiednią pozycję na hamaku . Obok stał Romek okazując gotowość stojącym na baczność fiutem .
Natomiast na łóżku coś było nie tak . Rafał leżał sam nieruchomo . Niuniek rżnął od tyłu gospodynie pod która leżała Basia i pomagała jej szybciej dojść .  
Faktycznie gdy usiadłam obok Rafała , Gosia z krzykiem odleciała . Niuniek ze sterczącym fiutem wrócił na fotel a bliźniaczka , przysunęła się do nas .
Rafał spał , gdy się upewniłyśmy , zostawiłyśmy go w spokoju .
Basia zaproponowała kawę , wzięłyśmy po filiżance . Podeszłam do Niuńka i powiedziałam :
-co wezwały cię na pomoc .
-ano Rafał się wyłączył , ona mnie zawołała –wskazał bliźniaczkę –postawiła kutasa do pionu . A taka dobra jak ty , to pierwsza impreza na której dwie niunie połknęły całego .
-myślę że inne też by dały radę .
-taaaak –zdziwił się  
-ano tak , musisz sprawdzić to się przekonasz –roześmiałam się i odeszłam .
Podeszłam do bliźniaczek które stały koło Kaśki , ta zaś wydawała dziwne dźwięki .
-co z nią –zapytałam  
-chrypi od orgazmów –odpowiedziała  
Zaniemówiłam , spodziewałam się wszystkiego , ale nie czegoś takiego .
Spojrzałam na Romka który ją właśnie posuwał , ten uśmiechnął się do mnie i zapytał :
-mam skończyć w niej czy któraś z was mi pomoże ?
Spojrzałyśmy po sobie ale sprawę rozwiązała Gosia :
-już do was idziemy –powiedziała i przyprowadziła Niuńka i wypięła się  Romkowi .
Panowie zamienili się miejscami Kaśka jęknęła od wielkiego kutasa i nadchodzący orgazm wybrzmiał jak szczeknięcie .  
Zostawiłam panie i ruszyłam po coś do picia , wzięłam colę i zagadnęłam facetów na fotelach:
-już niedługo panowie .
-nie ma problemu , teraz jest już dobrze , odkąd przestaliśmy się w niej spuszczać –powiedział Marek.
-no tak żadna kobieta nie jest gotowa, aby brało ją w kółko kilku facetów –odpowiedziałam .
-myślę że następnym razem użyjemy prezerwatyw –powiedział Rysiek  
-pewnie tak , ale trzeba będzie się naradzić –dodał gospodarz popijając piwko  
Z łazienki wyszła Joasia , objęła mnie i zwróciła się do Romka , który właśnie usiadł :
-jak tam mężu kondycja ?
-gra i „burczy” pani żono , jak w ruskim cyrku –odpowiedział i się uśmiechnął  
-Cieszę się odpowiedziała –a zwracając się do mnie – chodźmy do naszej wiewiórki .
Wszystkie pięć rozpoczęłyśmy dyskusję na temat jej chrypy .  
Czas płynął i afrodyzjak powinien lada moment przestać działać , żadnych znaków nie było widać .
Bliźniaczki wspólnie poszły do toalety , zapytałam koleżanek :
-co zrobimy z Niuńkiem jak zechce skończyć ?
-ja zaraz dojdę –powiedziała Kaśka .
Wszystkie trzy otworzyłyśmy buzię . Po kilku chwilach Kaśka się wydarła . Orgazm a raczej  cała ich seria , trzęsła Kaśką i całą konstrukcją . Joasia chwyciła ją za ręce którymi wymachiwała. Z drugiej strony Piotrek przyciskał do ramion nogi które wyjęła z uchwytów . Z foteli podnieśli się panowie i podeszli obejrzeć szarpiąca się z rozkoszy dziewczynę  .
Po kilku chwilach znieruchomiała zupełnie .
-Zanieś ja na łóżko –powiedziałam do gospodarza –ona będzie spać .
Przy konstrukcji został nie spełniony Niuniek , gapiąc  się na całą sytuację .
Podeszłam do niego i zapytałam :
-co z tobą , żadna nie jest mokra ?
-niunia przyniesie żel –odparła  
Nadeszła Joasia i wskoczyła na hamak mówiąc :
-choć mam żel w szparce  
Piotrek podszedł , przymierzył i wolno się wsuwał a ona otwierała buzię .Gdy dotarł do końca , jęknęła . Żelu dała chyba odrobinę za dużo bo dziwne dźwięki było słychać . Coś miedzy mlaskaniem a chlupanie.  
-jak na tym jest? -zapytałam  
-fajnie i wygodnie –odpowiedziała .
Pomyślałam że będę następna i ruszyłam zbałamucić jej męża .
Siedział na fotelu , więc wpakowałam mu się na kolana . Poinformowała też że chcę być zerżnięta tam gdzie jego żona . Zgodził się więc zabrałam się za pieszczoty , po kilku chwilach byłam mokra a jego członek stał na baczność.  
Gdy Joasia krzykiem obwieściła finał , Romek wziął mnie na ręce i ułożył w hamaku . Włożyłam nogi w uchwyty i umościłam się kręcąc tyłkiem.
-choć –powiedziałam do niego  
Przysunął członek  i wbił się gładko , posuwał równym tempem. Zamknęłam oczy skupiłam na doznaniach . Po dłuższym czasie poczułam usta najpierw na jednym a za moment na drugim cycku .  
Otworzyłam oczy , pochylały się nade mną bliźniaczki . Po obu stronach głowy miałam ich wielkie piersi . Chwyciłam paluszkami sutki , dziewczyny jęknęły .  
Moje bodźce mocno przyspieszyły , nie widziałam partnera nie wiedziałam co z nim .
Orgazm uderzył jak grom , szarpnęłam się mocno  głośno jęcząc . Nawet nie poczułam że Romek ze mnie wyszedł . Leżałam z zamkniętymi oczami , dochodziły do mnie tylko odgłosy stosunku , gdzieś z boku.
Wstałam  i zeszłam z hamaka , Romek i Marek rżnęli bliźniaczki na łóżku . W moim kierunku szła gospodyni za rękę z gotowym Ryśkiem . Ruszyłam wiec na fotel obok Niuńka .
-ja jeszcze z 10 minut niunia –wyraził na powitanie wątpliwość  
-spokojnie ja dopiero co doszłam , też potrzebuję relaksu i chyba wystarczy mi seksu na dziś –powiedziałam uruchamiając masaż .
Bliźniaczki  dochodziły po kolej w odstępie minuty , a klika minut później finiszowała Gosia .
Wyraziłam wolę zakończenia imprezy , z małymi dąsami reszta się zgodziła .
Łazienek było na górze trzy wiec wszyscy jednocześnie poszliśmy się kąpać .
Minęło dobre pół godziny , byliśmy już wszyscy ubrani na dole . Zjawiła się Kaśka , podeszła spojrzała na nas i powiedziała :
-pierwszy raz w życiu boli mnie cipka i nie mam ochoty na sex .
Wybuchliśmy wszyscy gromkim śmiechem .

werasil

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 2714 słów i 14844 znaków.

3 komentarze

 
  • on

    nawet jak ON był w tobie to tak byłaś PUSTA jak zwykle...a może byłeś?...

    19 lis 2016

  • agness

    nie dość, że błędy to jeszcze ciągle to samo, normalnie porzygać się można od tego pieprzenia.  Daj jakąś fabułę albo jakieś ciekawe propozycje seksualne jeśli już, a nie nudne ru...e, finały, r....e, finały brrr :pissed:

    17 lis 2016

  • werasil

    @agness ostatnie dwie części czasowo trwają razem 90 minut , jest tam 10 osób zajętych seksem , wiec sie nie czepiaj . Fabuła się zjawi , za niedługo

    17 lis 2016

  • agness

    @werasil Fabuła po 8 częściach? rewelacja. nie czepiam sie, ale jesteś Ty i twoje opowiadanie tak nudny jak ten seks który opisujesz. Nie wiem ile co tam trwa, zwykły najniższego sortu pornol.

    17 lis 2016

  • werasil

    @agness nie nudzi cię zajmowanie nudnymi tekstami , może szydełkowanie jest bardziej porywające

    17 lis 2016

  • agness

    @werasil w porównaniu z tym co piszesz? wyjątkowo się zgadzam.

    17 lis 2016

  • jerzyk

    @agness jaki autor takie opowiadanie. Jaka wyobraźnia, takie życie i  taki tekst. Czasami niewiele potrzeba ludziom do szczęścia

    17 lis 2016

  • werasil

    @agness w takim razie zamawiam u ciebie skarpetki z golfem i nie zawracaj gitary

    18 lis 2016

  • Bogu

    Synu, ty chyba nie chcesz mnie wkurzyć. Ostatnio  jak się wkurzyłem, to wytłukłbym wszytko, gdyby nie jakiś koleś z łódką. Czy tą część pisałeś z zamkniętymi oczami? Jeszcze więcej błędów. Literówki, spacje i znaki gdzie i jak popadnie, niektóre zdania brzmią bez sensu:  "Przy konstrukcji z hamakiem stała Gospodyni i Joasia, pracował dalej Niuniek". *widzi, grzmi i cmoka z niezadowoleniem"

    17 lis 2016

  • werasil

    @Bogu nie znalazłem nikogo do sprawdzania , może podrzucisz chętnego zamiast grzmieć ?

    17 lis 2016